Creative Assembly w sportowym wydaniu
Creative Assembly, znane do tej pory przede wszystkim graczom pecetowym, zamieściło na łamach serwisu Gamasutra ofertę pracy dla programistów, którzy są zainteresowani współpracą przy tworzeniu gry sportowej. Co w tym takiego dziwnego?
Creative Assembly, znane do tej pory przede wszystkim graczom pecetowym, zamieściło na łamach serwisu Gamasutra ofertę pracy dla programistów, którzy są zainteresowani współpracą przy tworzeniu gry sportowej. Co w tym takiego dziwnego?
Firma kojarzona jest obecnie przede wszystkim z serią Total War, która od lat święci tryumfy na rynku pecetowym. Tymczasem wspomniane ogłoszenie nosi taką oto treść.
„Kochasz wyzwania dotyczące projektowania i impletowania genialnego gameplayu? Jesteś zainteresowany tworzeniem gier wideo? Posiadasz doświadczenie w zakresie tworzenia gier na konsole obecnej generacji z prac w innych zespołach deweloperskich? Creative Assembly szuka obecnie kreatywnego Głównego Programisty Gameplayu, dla tworzonej przez naszą firmę produkcji o tematyce sportowej.”
Warto przy tym dodać, że oferta dotyczy pracy w australijskim oddziale firmy. Zanim zaczniemy się jednak ekscytować wypada przypomnieć, że Creative Assembly miało już wcześniej do czynienia z tego rodzaju grami. W latach 90-tych na zlecenie EA stworzyło między innymi symulacje krykieta, rugby oraz serię gier opartych na licencji AFL (najważniejsza liga futbolu australijskiego). Czy oznacza to powrót do korzeni?
Na razie poza informacją mówiącą o tym, że gra zmierza na PS3, Xboksa 360 i pecety, nie podano żadnych konkretów. Póki co pozostają nam więc tylko spekulacje.