Biali mężczyźni głosem Hollywood

Według badaczy z Uniwersytetu Południowej Kaliforni (USC) dyskryminacja na tle rasowym i płciowym wciąż ma się najlepsze w dzisiejszym Hollywood.
Naukowcy z Uniwersytetu Południowej Kalifornii zbadali jak bardzo istotne dla filmów są postaci kobiece. Badacze przeanalizowali 1000 scenariuszy hollywoodzkich filmów. Sportretowano w nich prawie 7 tysięcy postaci, 4900 z nich okazało się być postaciami męskimi, a 2000 kobietami. Mężczyźni przeprowadzili 37 tysięcy dialogów, kobiety około 15 tysięcy. Ponadto według badaczy, scenariusze były wypełnione stereotypami.
Czekasz na więcej kobiecych postaci w kinie? Wonder Woman 2 doczekała się daty premiery




Naukowcy z USC dowiedzieli się również, że scenarzystów mężczyzn jest aż siedmiokrotnie więcej, niż kobiet. Liczba ta w przypadku reżyserów jest jeszcze większa, przewaga mężczyzn jest w tym przypadku dwunastokrotna. Najmniejsza z kolei w przypadku producentów, bo tu mężczyzn jest tylko trzy razy więcej.
Co ciekawe postaci kobiece są zazwyczaj około 5 lat młodsze, niż ich męscy odpowiednicy. Interesująca jest również zależność między płcią scenarzysty, a liczbą dialogów. Gdy jest nim kobieta, liczba dialogów postaci kobiecy wzrasta o 50%.
Autorzy badania dostrzegają problem również w kwestiach rasowych. Postaci latynoskie częściej poruszają tematy związane z seksem, afroamerykańskie zaś przeklinają częściej niż inne grupy.
W 2016 roku Wydział Komunikacji i Dziennikarstwa USC przeprowadził podobne badania, z których wynikało, że Hollywood jest zdominowane przez białych mężczyzn. W wynikach badań, naukowcy podkreślali fakt, że na 100 filmów, tylko 14 postaci głównych nie był białych. Z tych 14 tylko trzy były kobietami. Nikt nie był pochodzenia azjatyckiego.