Gwiezdne Wojny. Lucasfilm planuje kolejne 10 lat marki
Jeżeli pokochaliście Gwiezdne Wojny w wydaniu Disneya, nie musicie się martwić, Lucasfilm planuje obecnie filmy na kolejne 10 lat.
Już w przyszłym miesiącu pojawi się ósmy epizod Gwiezdnych Wojen, na przyszły rok szykowana jest antologia o Hanie Solo a po niej, zwieńczenie nowej trylogii. Co wydarzy się z marką potem jest na razie tajemnicą. Prezes Disneya Bob Iger zdradził w marcu, iż studio ma plany dotyczące Gwiezdnych Wojen sięgające aż 2030 roku, kilka szczegółów tej sprawie zdradziła Kathleen Kennedy – imperatorka Lucasfilmu.
Solo - film nakręcony praktycznie od nowa?
Rozmawiamy teraz o kolejnych 10 latach w świecie Gwiezdnych Wojen i gdzie możemy trafić z fabułą kolejnych filmów po Epizodzie 9. Mamy nowe postaci, takie jak Rey, Poe, Finn, BB-8, jednak chcemy też pracować z ludźmi, którzy zabiorą nas do miejsc, w których jeszcze nie byliśmy. Jest to ekscytujące, ponieważ jest to odległa galaktyka. Możliwości są nieskończone.
Można mieć nadzieję, iż zwłaszcza to ostatnie zdanie świadczy o tym, iż dostaniemy również filmy (i nie tylko), których akcja nie będzie krążyła jedynie wokół filmów oryginalnej trylogii i postaci w nich występujących.
Na razie nie mamy oficjalnego potwierdzenia o czym będzie trzeci i kolejne spin-offy. Pojawiały się plotki mówiące o tym, iż bohaterem kolejnej antologii może być Boba Fett, Yoda, bądź Obi-Wan Kenobi, co nie do końca zgrywa się ze słowami o nieskończonych możliwościach.
Zanim jednak dostaniemy któryś z tych filmów, czeka nas oczywiście Ostatni Jedi, Solo, do którego zdjęcia właśnie się zakończyły, oraz Epizod IX, nad którym pracuje reżyser Przebudzenia Mocy – J.J. Abrams.