Jonathan Kasdan obawiał się prac nad nowym Hanem Solo
Współtwórca Hana Solo, Jonathan Kasdan przyznaje, że był sceptyczny względem filmu, zanim rozpoczął pracę nad scenariuszem.
Jonathan Kasdan stwierdził, że zanim rozpoczął pracę ze swoim ojcem Lawrence Kasdanem nad scenariuszem Hana Solo, podchodził on pesymistycznie do najnowszego projektu Disneya. Film ten, kiedy został zapowiedziany w 2015, wzbudził największe zastrzeżenia wśród fanów kinowego uniwersum Gwiezdnych Wojen, gdyż nie tylko przedstawiał przeszłość dobrze znanej postaci, to dodatkowo prezentował całkiem nowego odtwórcę tej roli. Wielu sądziło, że niemożliwe jest znalezienie aktora, który będzie Hanem Solo takim samym, jakim był Harrison Ford.
Han Solo zarobił na świecie tyle, co Avengersi w samym USA
Młodszy Kasdan wyznał również, że to śmierć Hana w Przebudzeniu Mocy sprawiła, że zaczął podchodzić entuzjastycznie do swojego projektu. Nie tylko sprawiło to, że wersja Ehrenreicha nie musiała konkurować bezpośrednio z jego starszym odpowiednikiem. Umożliwiło to również Kasdanom zaprezentowanie czegoś więcej poza początkiem historii Hana. Mowa tu o ukazaniu, że cyniczna postawa, jaką prezentował w Nowej Nadziei to tylko maska, którą włożył po ciężkich wydarzeniach z przeszłości.
Pomimo że reżyser Ron Howard dostarczył rozrywkową przygodę w odległej galaktyce, a Aiden Ehrenreich uważany jest za godnego następcę roli cynicznego przemytnika, film został finansową porażką. Nie pomaga w tym też fakt, że nawet ekipa odpowiedzialna za projekt w pewnym momencie sama nie wierzyła w sukces.