Valve uniemożliwia otwieranie skrzynek w CS:GO

Skrzynki w Counter-Strike'u są nie od dziś, jednak afera z lootboksami sprawiła, że w niektórych krajach musiały zniknąć. Valve postanowił zastosować się do rozporządzeń i ogranicza kontakt ze skrzynkami, jak tylko się da.
Po aferze z lootboksami, wydawcy musieli usunąć system mikropłatności w swych grach. Chociaż nie każdy się z tym zgadza, pierwsze skutki tej decyzji są już widoczne.
Według Francji nie można patrzeć na lootboksy jako hazard




Za sprawą uznania lootboksów przez Belgię i Holandię za formę hazardu, skrzynki w takich grach jak Counter-Strike: Global Offensive stały się nielegalne i musiały zostać usunięte. W przeciwnym razie na wydawcę zostałaby nałożona grzywna lub kara pozbawienia wolności.
Pod koniec czerwca Valve podjęło decyzję o zlikwidowaniu możliwości kupna lub wymiany rzeczy w Counter-Strike: Global Offensive oraz Dota 2 na terenie Holandii i Belgii. Jednak w tym tygodniu pojawił się patch, dzięki któremu można to ponownie robić. Gracze mieszkający w tych krajach mogą sprzedawać skórki w markecie Steam lub wymieniać się z innymi użytkownikami, lecz nie będą mogli kupować skrzynek i kluczy, które są dostępne w pozostałych krajach.
Jak podaje najnowsza lista zmian w grze - gracze z Belgii i Holandii będą ograniczeni także w otwieraniu skrzynek. Nie zostało jednak dokładnie określone, jak będzie to wyglądać i jakie kary Valve nałoży za nielegalną próbę ich nabycia i otwarcia.