Deweloper Battlefield 5 złapał bana w Call of Duty: Black Ops 4, bo za dobrze strzelał
Treyarch dba o serwery Call of Duty: Black Ops 4, jednak technologia zastosowana przez deweloperów zawodzi. Jeśli gracz za dobrze strzela, to może zostać wyrzucony z serwerów. O sytuacji dość dobitnie przekonał się twórca Battlefield 5.
Studia odpowiedzialne za sieciowe produkcje mają spory problem z oszustami, więc deweloperzy korzystają z najróżniejszych technologii, których zadaniem jest wyszukiwanie cwaniaków i wyrzucanie ich z serwerów.
Battlefield 5 otrzyma tryb Battle Royale dopiero w marcu. DICE zdradza dokładne plany
Z takiego systemu korzysta Call of Duty: Black Ops 4, ale możemy śmiało przypuszczać, że propozycja nie jest w pełni dokładna. Przekonał się o tym DRUNKKZ3 – profesjonalny gracz pracujący od stycznia ubiegłego roku w DICE – który został usunięty z serwerów po kilku dniach ubijania innych na serwerze.
DRUNKKZ3 zajmuje się mechaniką strzelania (Core Gameplay Design) w Battlefield 5, więc możemy mieć pewność, że facet potrafi strzelać. W sumie udało mu się w kilku meczach zdobyć świetne fragi, więc...? Został zbanowany z Call of Duty: Black Ops 4.
So i got banned from #BlackOps4 LOL. Could you please not @Treyarch ??? @TreyarchPC pic.twitter.com/EaZ4NvJeG1
— Florian - DRUNKKZ3 (@DRUNKKZ3) October 23, 2018
Mężczyzna nagłośnił sprawę, pokazał nawet swój fragmovie i w rezultacie został odbanowany, jednak DRUNKKZ3 jest znany w społeczności fanów strzelania, a jak będzie wyglądała sytuacja w momencie, gdy bana złapie „noname”? Raczej nie może liczyć na szybką pomoc Treyarch.
