Level-5 boryka się z problemami? Wielu deweloperów podobno opuściło japońskiego giganta
Level-5 planowało na 2018 rok wrzucić na Nintendo Switcha duże produkcje, jednak japońskie studio musiało opóźnić premiery dwóch gier. Nie jest to przypadek, ponieważ według najnowszych plotek z Kraju Kwitnącej Wiśni, zespół zdecydowało się opuścić wielu doświadczonych deweloperów.
Inazuma Eleven Ares oraz Yo-Kai Watch 4 w pierwotnych planach miały trafić na rynek w 2018 roku. Niestety, na obie produkcje wciąż czekamy, a problemem studia jest podobno brak deweloperów, którzy byli odpowiedzialni za poprzednie odsłony cenionych RPG-ów.
Wiedźmin 3: Dziki Gon miałby trafić na Nintendo Switch
W japońskich mediach pojawiła się bardzo ciekawa informacja – Level-5 boryka się podobno z „masowymi odejściami z pracy” i w rezultacie w ostatnich miesiącach na rynku nie pojawiły się oczekiwane produkcje.
Akihiro Hino w grudniu potwierdził problemy z zewnętrznym studiem, które zajmowało się Inazuma Eleven Ares – w rezultacie dyrektor generalny zatrudnił nową ekipę do przygotowania pozycji. Gra miała zadebiutować latem, w okolicach Mistrzostw Świata, więc możemy mówić o naprawdę sporym opóźnieniu... Zdaniem przecieków premiera odbędzie się najwcześniej w maju, jednak wiele zależy od nowego zespołu.
Twórcy nie zakończyli prac nad Yo-Kai Watch 4 – tytuł powinien trafić na japoński rynek w październiku, jednak zdecydowano się przełożyć debiut na 2019 rok. Aktualnie Level-5 nie potwierdza nawet miesiąca, w którym zadebiutuje oczekiwany RPG.
Na 2019 rok Level-5 planowało przedstawienie nowej produkcji, ale trudno powiedzieć, czy niespodzianka zostanie faktycznie ujawniona. Aktualnie Japończycy nie komentują plotek i starają się wrzucić na rynek wcześniej ujawnione tytuły.