Project xCloud nie zabije konsol. Microsoft nie rezygnuje z marki Xbox
Następca Xboksa One nie zostanie wybity przez Project xCloud. Microsoft nie zamierza rezygnować ze standardowych urządzeń, które będą pojawiać się na rynku i mają wspólnie egzystować z usługą streamingową.
Na tegorocznym E3 powinniśmy otrzymać szczegółowe informacje dotyczące Project xCloud. Usługa jest testowana przez pierwszych graczy i propozycja ma trafić do wszystkich zainteresowanych do końca 2019 roku.
Xbox Anaconda może zawierać wbudowany silnik odpowiedzialny za fizykę
Wielu graczy obawia się, że Microsoft chce zrezygnować z tworzenia konsol, więc sytuację kolejny raz postanowił wytłumaczyć Kareem Choudhry. Przedstawiciel korporacji z Redmond tłumaczy Project xCloud jest dodatkową opcją:
„To nie jest tak ekstremalne! Produkujemy konsole od 15 lat – nie wychodzimy z branży konsolowej, mówiliśmy o tym na naszych filmach dotyczących xCloud. Kochamy nasze konsole, kochamy ten biznes i jesteśmy bardzo dumni z tego, że posiadamy najmocniejszą konsolę na rynku i mamy nadzieję, że pozycja lidera zostanie utrzymana. Wierzę również, że najlepszym doświadczeniem premium będzie dedykowany sprzęt znajdujący się pod telewizorem w salonie.”
Choudhry podkreśla – Microsoft nie mówi „konsola albo streaming” a „konsola i streaming”. Obie propozycje mają ze sobą współpracować i choć w ostatnich miesiącach głośnym nagłówkiem jest „śmierć konsol”, to jednak Amerykanie nie chcą takiego scenariusza.
Microsoft skupia się na stworzeniu Project xCloud, ale nie będzie to usługa, która ma wyrzucić z naszych domów konsole.