Google Stadia ma zaoferować konkurencyjną cenę do PlayStation Now
Google podczas prezentacji Google Stadia nie zaprezentowało najważniejszego – ceny usługi. Analitycy są jednak przekonani, że propozycja pod tym względem ma konkurować z PlayStation Now i jednocześnie firma zadba o systematyczną dostawę wielu gier.
Google Stadia na papierze wygląda interesująco, jednak trudno powiedzieć, czy usługa osiągnie oczekiwane rezultaty. Ważnym czynnikiem w przypadku tego urządzenia jest cena oraz dostępność gier – w obu tematach Google nie prezentuje szczegółów.
Stadia nie zabije konsol, ale też nie umrze na starcie
To właśnie z tego powodu w sprawie chętnie wypowiadają się analitycy – Lewis Ward z IDC uważa, że Google Stadia może trafić na rynek w cenie 15 dolarów na miesiąc, jednak Google powinno w dniu premiery zaproponować przynajmniej 500 gier.
Ważnym elementem usługi będzie oczywiście jej rozwój i zdaniem Warda gracze mają liczyć na systematyczny wzrost co najmniej 50 nowych produkcji miesięcznie. W tej sytuacji po pierwszym roku, Google Stadia pod względem liczby tytułów mógłby rywalizować z PlayStation Now.
57-63 zł na miesiąc (w zależności od przyjętej waluty oraz przelicznika) może brzmieć kusząco, jednak nadal w przypadku Google Stadia pojawia się sporo niewiadomych, które aktualnie pewnie bardziej odstraszają niż zachęcają potencjalnych klientów.
Nadal czekamy na kilka konkretów, a jedną z ciekawych informacji są ekskluzywne tytuły – Google zamierza oferować swoje produkcje, które będą dostępne wyłącznie na Google Stadia.
Ile moglibyście płacić za Google Stadia?
