Film Ong-Bak doczeka się wirtualnej adaptacji

Kojarzycie film Ong-Bak? Jeśli tak to z pewnością pamiętacie efektowne występy Tony'ego Jaa podczas scen walki. Do tej pory ukazały się aż trzy części serii. Jeśli jesteście zwolennikami filmu to z pewnością ucieszy Was informacja, że w tym roku pojawi się gra na podstawie tego uniwersum.
Kojarzycie film Ong-Bak? Jeśli tak to z pewnością pamiętacie efektowne występy Tony'ego Jaa podczas scen walki. Do tej pory ukazały się aż trzy części serii. Jeśli jesteście zwolennikami filmu to z pewnością ucieszy Was informacja, że w tym roku pojawi się gra na podstawie tego uniwersum.





Studio Hive położone w Tajlandii właśnie uzyskało prawa licencyjne do produkcji gry bazującej na Ong-Bak. Zespół będzie ściśle współpracował z posiadającą prawa do marki wytwórnią Sahamongkol Film International, aby jak najbardziej zagłębić się w historię serii Ong-bak. Całe przedsięwzięcie skomentował niejaki Akarapol Techaratanaprasert (sic!) pełniący w wytwórni funkcję dyrektora ds. inwestycji.
"Ong-Bak jest znany jako potężna międzynarodowa marka w kwestii martial-arts. Byliśmy bardzo selektywni wraz z naszymi licencyjnymi partnerami i zdecydowaliśmy się na Studio Hive, aby przenieść Ong-Bak na platformy do grania. Ich podejście do filmu i gry jest właściwą drogą do stworzenia jak najlepszej formy rozrywki"
Natomiast Kan Supabanpot, główny menadżer studia dodał:
"To wielki zaszczyt dla naszego zespołu aby móc stworzyć pierwszą grą na podstawie Ong-Bak. Jak tajlandzki developer kochamy ten film i mocno doceniamy wartość marki. Dopilnujemy, aby gra okazała się najlepszym doświadczeniem martial arts dla graczy"
Cóż, nie pozostaje nic innego jak czekać na pierwsze materiały. Nie podano żadnych opcjonalnych terminów premiery, lecz mam nadzieję, że będzie dało się w to grać. Od samego początku istnienia branży stosunki "film-gra" nie układały się najlepiej. Nie wiadomo także jakie doświadczenie ma sam developer oraz nie poinformowano o platformach docelowych, choć najpewniej chodzi o PS3 i X360.