Cuphead na Nintendo Switch to "port perfekcyjny"
Współpraca Microsoftu i Nintendo budzi bardzo dużo emocji, a premiera Cuphead na konsolę Japończyków zaskoczyła praktycznie całą branżę. Jak się okazuje, dzieło StudioMDHR działa na niej wręcz perfekcyjnie.
Artystyczny styl Cuphead jest największą zaletą tytułu i dokonaniem, którego długo jeszcze nikt nie powtórzy. Mimo tego, że z pozoru dzieło StudioMDHR nie wygląda na wymagające technologicznie, silnik Unity na którym zbudowano grę jest dosyć specyficzny i miewa sporo problemów z wydajnością.
Na szczęście port jaki przygotowali deweloperzy idealnie pokazuje, że serce włożone w pracę i dobra znajomość technik optymalizacyjnych, mogą pozwolić twórcom na bezstratne przeniesienie bardzo ciekawej produkcji na znacznie słabszy sprzęt niż jego oryginalna platforma docelowa.
Cuphead na Switchu wygląda identycznie jak na Xbox One oraz PC, wczytuje się naprawdę bardzo szybko, bo w zaledwie kilka sekund no i oczywiście śmiga w stabilnych jak skała 60 klatkach na sekundę. Jeśli jeszcze nie graliście w to arcydzieło, koniecznie musicie nadrobić zaległości.