Google Stadia ma działać u wszystkich graczy. Wystarczy łączę szerokopasmowe
Google jest przekonane, że każdy gracz będzie mógł korzystać z Google Stadia. Platforma streamingowa ma zapewnić świetną zabawę i podobno każdy śmiertelnik z szerokopasmowym łączem otrzyma możliwość korzystania z nowej propozycji.
Google Stadia nadal nie zadebiutowało. Platforma jest dostępna dla wybranych śmiertelników, którzy mają przyjemność testować nową propozycję Google. Firma chce jeszcze w tym roku uruchomić usługę.
Nadal czekamy na konkretne informacje dotyczące premiery oraz ceny, ale producent nie jest jeszcze gotowy do ujawnienia takich szczegółów. Zamiast tego firma ponownie wspomina o niezbędnym połączeniu i według Phila Harrisona – każdy będzie mógł zagrać na Google Stadia.
Google Stadia – jakie łącze jest wymagane?
Szef projektu z ramienia Google miał okazję porozmawiać o Google Stadia i zdaniem Phila Harrisona łącze nie jest problemem. Firma zajęła się porządnym sprawdzeniem najróżniejszej infrastruktury i podobno usługa działa na „podstawowym, szerokopasmowym łączu”.
„Bardzo uważnie i wnikliwie zajęliśmy się testami szerokopasmowego łącza. Na rynkach, na których w przyszłości wprowadzimy Google Stadia, infrastruktura szerokopasmowa jest więcej niż wystarczająca, aby zaspokoić najbardziej ambitne aspekty naszego planu.”
Przedstawiciel Google zaznaczył, że do rozgrywki w 4K niezbędne jest 30/35 megabitów na sekundę, ale bez problemu zapoznamy się z produkcjami posiadając gorsze łącze:
„Przepustowość, której potrzebujemy, by móc korzystać z Google Stadia na najwyższym poziomie, wynosi zaledwie 30/35 megabitów na sekundę – w tej sytuacji możesz liczyć na rozgrywkę w jakości 4K. 20/25 megabitów na sekundę wystarczy na mniejszą jakość, więc nie potrzebujemy dużej przepustowości.”
Google Stadia – a co z Polską?
Nadal niestety musimy czekać na konkretne szczegóły dotyczące premiery. Firma po prezentacji usługi zaprosiła graczy na witrynę, na której niestety nie pojawiła się polska lokalizacja. Nie jest to oczywiście ostateczna wiadomość dotycząca wprowadzenia projektu na dany rynek, jednak na początku propozycja będzie dostępna wyłącznie w wybranych, europejskich krajach. Dopiero w późniejszym terminie streamingowa platforma będzie uruchamiana dla kolejnych graczy.
Należy na pewno wspomnieć, że Polska nadal nie jest odpowiednim krajem dla przykładowo Sony, które wciąż nie pozwala na swobodne testowanie PlayStation Now. Japończycy w ostatnich miesiącach udostępnili PS Now w kolejnych regionach, ale my nadal czekamy na pozytywne informacje.
Co warto przeczytać?
