Borderlands 3 z nowym głosem Claptrapa. Problemem okazały się pieniądze
W Borderlands 3 usłyszymy nowy głos Claptrapa. Aktor głosowy zaangażowany w poprzednie odsłony serii odszedł z Gearbox Software, a Randy Pitchford uważa, że David Eddings był „gorzki i niezadowolony” z tej sytuacji.
Bardzo długo czekaliśmy na powrót marki Borderlands. Na szczęście Gearbox Software zaprezentowało grę, która już za kilka miesięcy zawędruje na półki sklepowe. Jedną ze sporych ciekawostek związanych z projektem jest nowy głos Claptrapa, w którego tym razem nie wcieli się David Eddings.
W Borderlands 3 pojawią się kosmetyczne mikropłatności
Borderlands 3 - David Eddings tłumaczy problem
Dość niespodziewanie w sprawie współpracy z Gearbox Software wypowiedział się sam zainteresowany. David Eddings zaznaczył, że pierwszy raz poprosił o zapłatę za swoją dodatkową pracę przy pracy głosowej (był on producentem wykonawczym) i niestety nie otrzymał pieniędzy.
„Nie. Po raz pierwszy nalegałem, by zapłacono mi za mój występ i nagle nie było ich na to stać. Teraz nie mówię im, jak mają prowadzić swój biznes, ale może następnym razem powinni wypłacić 12 mln dolarów od 2K na konto Gearbox. Tylko mówię...”
Eddings przez ponad 10 lat pracował dla Gearbox Software, ale w 2017 roku zdecydował się opuścić studio. Mężczyzna uważa, że nagrał wiele dodatkowych linii tekstu, za które niestety nigdy nie otrzymał pieniędzy.
Wspomniane w jego wypowiedzi 12 mln dolarów odnosi się do sprawy, o której informowaliśmy kilka miesięcy temu. Randy Pitchford miał przelać na swoje konto bankowe taką kwotę – był to podobno bonus dla deweloperów Gearbox Software za sukces serii Borderlands. CEO nie chciał dzielić się wypłatą.
Randy Pitchford oskarżony o przejęcie 12 mln dolarów. Twórca Borderlands ma kłopoty
Borderlands 3 - Pitchford chciał (teraz) zapłacić
Pitchford podkreślił, że proponowano Eddingsowi podwójną stawkę za pracę nad Borderlands 3, jednak facet odmówił. Następnie ponownie – gdy nie był już pracownikiem Gearbox Software – otrzymał propozycję współpracy, ale wtedy otrzymał już standardową stawkę i ponownie zrezygnował:
„W tym konkretnym przypadku, teraz, gdy [Eddings] nie był już pracownikiem, zaproponowaliśmy mu standardową stawkę w branży, ale nie udało nam się osiągnąć porozumienia”
Pitchford wspomniał na Twitterze, że aktor głosowy jest „zgorzkniały i niezadowolony”, więc pewnie z tego powodu postanowił nagłośnić sprawę.
Na temat swojej pracy przy Borderlands 3 wypowiedział się także Troy Baker – jeden z najbardziej znanych aktorów głosowych również nie powróci do roli w nowej części. Baker zwrócił uwagę na słowa Pitchford, który na początku stwierdził, że Troy miał odmówić współpracy, a później, że tylko o tym słyszał.
Warto spojrzeć:
- Borderlands 3 w szczegółach. Gameplay, informacje i konkrety
- Borderlands 3 zapewni bardzo długi wątek fabularny
- Borderlands 3 trafi do Polski w 4 wersjach. Znamy ceny – gra bez polskich napisów
- Borderlands 3 we wrześniu. Ekskluzywnie na Epic Games Store!
- Borderlands 3 z okładką roku 2019. Konkurencja pozamiatana
Poniżej możecie spojrzeć na porównanie modeli oraz głosów z trzech części:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Borderlands 3.