PlayStation 5 jest podobno znacznie potężniejsze od Project Scarlett

Nadal czekamy na pełną specyfikację PlayStation 5 oraz Project Scarlett, ale kolejne osoby informują o „znacząco większej mocy” konsoli Sony. Jeśli wiadomość zostanie potwierdzona, to Japończycy mogą rozpocząć kolejną generację z przewagą.

Na pełną prezentację PlayStation 5 oraz Project Scarlett przyjdzie jeszcze czas, ale już teraz pojawiają się głosy, według których to Sony ma rozpocząć nową generację z lepszej pozycji. Japończycy chcą podobno dopakować sprzęt.

PlayStation 5 i Project Scarlett - czy firmy znów dopłacą do konsol?

Pierwsi deweloperzy już posiadają devkity PlayStation 5 oraz Project Scarlett, a nawet znają szczegółową specyfikację obu platform, by móc małymi krokami dostosowywać swoje technologie oraz gry do next-genów.

Jeszcze w trakcie E3 na temat możliwości obu platform wypowiedział się Andrew Reiner – redaktor wykonawczy Game Informera – który wspomniał o plotkach przed konferencją Microsoftu:

„Plotki przed rozpoczęciem show: PlayStation 5 jest potężniejszy niż Project Scarlett, ale zobaczymy.”

Teraz temat podjął Colin Moriarty – były redaktor IGN – który miał rozmawiać z deweloperami i wszyscy są zgodni, co do przewagi Sony. Niektórzy deweloperzy otrzymali już maszyny (devkity) od obu producentów i zainteresowani twierdzą, że pod względem „surowej mocy” to PlayStation 5 jest znacznie potężniejsze od Project Scarlett.

Są to oczywiście aktualnie wyłącznie niepotwierdzone informacje, jednak Reiner oraz Moriarty już wielokrotnie potwierdzili swoje dobre dojścia do deweloperów. Teraz pozostaje nam czekać na ostateczne szczegóły dotyczące urządzeń.

Warto spojrzeć:

• Ghost of Tsushima będzie kolejnym hitem na początek 2020 roku
• Dying Light 2 otrzyma wieloletnie wsparcie. Nawet po przejściu na next-geny
• Cyberpunk 2077 - twórcy mają w głowie wersję na konsole nowej generacji
• The Last of Us 2 na samym początku roku?
• Final Fantasy VII Remake trafi na PlayStation 5