Zelda: Link's Awakening. Nadchodzący remake wiernie oddaje oryginał
Zelda: Link's Awakening jest jedną z najciekawiej zapowiadających się gier tego roku. Remake kultowej gry z Game Boya wygląda wprost świetnie i jak się okazuje, idealnie oddaje ducha oryginału, choć póki co ma jeszcze trochę problemów z wydajnością.
The Legend of Zelda: Link's Awakening bez wątpienia będzie jednym z najważniejszych hitów nadchodzących na Nintendo Switch, dla którego to kolejne miliony osób zakupią tę konsolę.
The Legend of Zelda: Link's Awakening wygląda ślicznie. Pierwsze 9 minut rozgrywki
Ekipa Digital Foundry przyjrzała się wersji demonstracyjnej gry na targach E3 2019, dzięki czemu możemy mniej więcej spojrzeć na to, jakie bajery znajdziemy w dziele Nintendo na premierę. Póki co Link biega po świecie wahając się pomiędzy 30 a nawet 60 klatkami na sekundę, co dobrze wróży na przyszłość i daje nadzieję na to, że The Legend of Zelda: Link's Awakening będzie działać w stabilnych 60 ramkach.
Ponadto rozdzielczość w trybie zadokowanym to 1404x792 pikseli, więc tutaj również możemy liczyć na wyniki pokroju 900 lub 1080p. Całość powstaje także na Unreal Engine 4, z którego Nintendo korzystało już przy Yoshi's Crafted World, a więc możemy spać spokojnie o kompatybilność silnika oraz jego opcje optymalizacyjne.
Więcej o Nintendo: