Kampania Call of Duty: Modern Warfare przygniecie moralnymi wyborami
Infinity Ward planuje przygnieść graczy doznaniami płynącymi z kampanii Call of Duty: Modern Warfare. Tworząc historię osadzoną w realiach współczesnej wojny, twórcy nie zamierzają oszczędzać na naszych moralnych rozterkach. Szykuje się ciężka moralna przeprawa – twórcy zdradzają szczegóły.
Call of Duty: Modern Warfare zapowiadane jest jako niezwykle dojrzała pozycja traktująca o realiach współczesnej wojny z dużym naciskiem na trudność moralnych wyborów. Twórcy po raz kolejny celują w kampanię dla jednego gracza.
Call of Duty: Modern Warfare najlepiej sprzedającą się grą 2019 roku?
W wywiadzie dla "The Official PlayStation Magazine" przytoczone zostały pewne szczegóły i założenia dotyczące historii. Prace przy trybie kampanii prowadzone są przez dwóch byłych programistów z Naughty Dog – Taylora Kurosaki (seria Uncharted) oraz Jacoba Minkoffa (Uncharted 3: Oszustwo Drake'a, The Last of Us).
Programiści postawili sobie poprzeczkę całkiem wysoko. Narracja ma mieć jeszcze większy wpływ i dotykać najcięższych elementów wojny:
„Co oznacza Modern Warfare w 2019 roku? Oznacza to, że pole bitwy jest bardziej rozmyte niż kiedykolwiek wcześniej. Oznacza to, że wrogowie nie noszą mundurów, oznacza to, że dodatkowe uszkodzenia są prawdziwą częścią równania. Ludzie muszą podejmować decyzje o życiu lub śmierci w ułamku sekundy.”
Opowiedziana historia będzie dotykać moralnych granic graczy - w wielu elementach je przekraczając, by zmusić nie tylko do dodatkowych przemyśleń, ale nakreślić też, że wojna rządzi się swoimi prawami, nie wszystko jest czarne i białe. Obiecywana jest niezwykle ciężka fabuła.
Twórcy stawiają w głównej mierze na autentyczność, co jeszcze mocniej wpłynie na odczuwanie ciężkiego klimatu fabuły. To dzięki współpracy z zawodowymi żołnierzami oraz otrzymaniu wszelkich ekspertyz, opracowywane były szczegóły przedstawienia grywalnych postaci.
O Call of Duty: Modern Warfare przeczytacie na naszym portalu: