Dying Light 2 trafi na PlayStation 5 i Xbox Scarlett. Techland zdradza szczegóły zawartości
Najnowsza produkcja Techlandu jest jedną z kluczowych pozycji jaka zawita w 2020 roku. Po wielkim sukcesie Dying Light, ciągłym wspieraniu produkcji poprzez nowe DLC, kolejna odsłona jeszcze mocniej może namieszać w branży gier – Dying Light 2 bowiem na pewno zawędruje na kolejną generację.
Techland poważnie podchodzi do Dying Light 2. Po ogromnym sukcesie pierwszego tytułu opisującego epidemię zombie, wrzuci nas w wir kolejnych wydarzeń wypełnionych walką, emocjami i bogatym światem.
Dying Light 2 tytułem na dwie generacje
Podczas wywiadu dla wccftech.com pojawił się temat nowej generacji i miejsca . Zapytany o możliwość pojawienia się Dying Light 2 na konsolach kolejnej generacji, Paweł Rohleder odpowiedział bezpośrednio:
"Techland zawsze ma oko na najnowsze nowe zabawki! Mówiąc dokładniej - tak, od początku produkcji planowano uczynienie z Dying Light 2 tytułu crossgenowego."
Oczywiście jak najbardziej spodziewaliśmy się takiego obrotu sprawy – druga część gry Polaków zapowiada się na zbyt dużą i dopracowaną pozycję, by wylądować tylko i wyłącznie na obecnej generacji, i to praktycznie na jej finiszu.
Już wcześniej twórcy nakreślili swoją politykę względem sequela, która będzie podobna do postępowania wobec pierwszej części – nastawienie na wieloletnie wsparcie popremierowe. Przyjemności nie będą ograniczone względem platform, a zarówno ósma generacja, jak i next-gen otrzymają odpowiednie wsparcie.
Dying Light 2 – bogactwo odkrywania niebezpiecznych zombiaków
Jak wiedzieliśmy już wcześniej, fabuła drugiej odsłony Dying Light rozgrywa się 15 lat po wydarzeniach z pierwszej części, co oczywiście rzutuje na obecną historię. Infekcja, która doprowadziła do apokalipsy zombie przekształciła się, przyczyniając się do ewolucji kolejnych potworów.
Główny bohater Aiden, kierując się nie tylko osobistymi przekonaniami, jest zagłębiony w życiu miasta. Będziemy mieć możliwość odgrywania różnych ról – od pomocnego dobroczyńcy, grabieżcy, po zdrajcę czy oszusta, który może realnie przyczynić się do zmian wewnątrz panujących frakcji. Trzeba jednak być czujnym i uważnym, bo rozpętanie chaosu wewnątrz miasta może zdecydowanie odbić się na postaci.
Miasto zamieszkiwane będzie przez dwie główne frakcje - Peacekeepers i Scavengers – jednak nie brakować będzie kilku mniejszych społeczności, które protagonista będzie mógł poznać. W interakcji z innymi bohaterami, nasze wybory i postępowanie zawsze zostaną poddane ocenie innych - w oparciu o ich własną perspektywę i motywacje, różnie mogą zostać zinterpretowane oraz przyniosą różne konsekwencje.
Otwarty świat z jakim będziemy mieć do czynienia w drugiej odsłonie, europejska metropolia będzie cztery razy większa od zaprezentowanej w Dying Light. Składać się będzie z 7 różnych regionów, o różnym stopniu zurbanizowania, a każdy z nich będzie unikalnym środowiskiem, możliwym do ogrania wzdłuż i wszerz, jak i na wysokościach.
Dying Light 2 – priorytetem płynna rozgrywka
Techland skupia się na zapewnieniu jak najpłynniejszej rozgrywki – szczególnie podkreślając jej znaczenie w trakcie dynamicznych zmagań, podczas walki czy elementów parkour . Chociaż jeszcze nie udostępniono szczegółowych informacji o potężniejszych konsolach, ale deweloperzy planują, by pozycja śmigała pełnej rozdzielczość HD.
Nie omijają oni jednak nowości – brylując w fotorealizmie, wierności graficznej i ray tracingu.
Niestety, jeszcze nie znamy dokładnej daty premiery Dying Light 2.
O Dying Light 2 przeczytacie także na naszym portalu:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dying Light 2 Stay Human.