Bethesda przeprasza za wymuszanie logowania w klasycznej trylogii Dooma
Wczoraj wielką burzę w Sieci wywołało to, że Bethesda wymusza na graczach konieczność połączenia się z internetem, aby móc pograć w klasyczną trylogię Dooma. Firma szybko zauważyła swój błąd, oficjalnie przeprosiła graczy i obiecuje poprawę.
Jedną z najlepszych niespodzianek jakie Bethesda przyszykowała dla swoich fanów z okazji trwającego właśnie QuakeConu, była zapowiedź pojawienia się trylogii klasycznych odsłon Dooma na nowych konsolach oraz urządzeniach mobilnych.
Miłośnicy radosnego siania masakry wśród demonów z radością pobiegli do cyfrowych sklepów i zakupili swoje ulubione tytuły - jak się okazało tylko po to, aby doczekać się dosyć sporego rozczarowania. Nikt o zdrowych zmysłach by o tym nie pomyślał, ale jednak Bethesda zaimplementowała w każdej z trzech klasycznych przygód wymóg połączenia się z internetem, aby w ogóle być w stanie zagrać.
Błyskawicznie Sieć obiegły drwiny z tego, że kochana Bety umieszcza w 26. letniej grze DRM w postaci "always online", a na domiar złego, gracze zauważyli inne dosyć słabe zagrywki wydawcy, jak na przykład usunięcie starego Dooma z Xboksa 360.
Amerykanie jednak zachowali się tak jak powinni i oficjalnie przeprosili nas za ten karygodny błąd, wyjaśniając jednocześnie, że chcieli abyśmy łączyli się z Bethesda.net tylko po to, aby otrzymywać nagrody z nowej inicjatywy jaką jest Slayers Club. Już niebawem do gry trafią zatem aktualizacje sprawiające, iż logowanie się do serwisu wydawcy będzie opcjonalne.
Informacja dotycząca nowych wydań klasycznych DOOMów:
— Bethesda Polska (@bethesda_pl) July 27, 2019
Wymóg logowania do https://t.co/D1ixwTLMxy pojawił się po to, żebyśmy mieli możliwość nagradzania członków DOOM Slayers Clubu za ogranie klasycznych części.
Logowanie powinno być opcjonalne i pracujemy nad zmianą tego.
Poniżej zaś przypominamy zwiastun klasycznej trylogii.