Kid Icarus znaleziony na strychu sprzedany za 34 tysiące zł
Obecnie kolekcjonerzy gier i konsol są w stanie wydać dziesiątki tysięcy złotych na cenne znaleziska związane ze swoim hobby. Dobrym przykładem jest ostatnia aukcja dotycząca Kid Icarus.
Scott Amos znalazł pudełko z Kid Icarus (NES) na strychu domu swojej rodziny. Po odkurzeniu przedmiotu okazało się, że Scott znalazł zapakowany fabrycznie nośnik z grą, wydaną w 1987 roku, w stanie prawie idealnym. Kopia nigdy nie była używana i została prawdopodobnie kupiona przez matkę mężczyzny na prezent, który się zagubił.
Kid Icarus kosztował w USA, w 1987 r. 38 dolarów (wg paragonu, który leżał przy pudełku). Scott Amos pomyślał, że warto wystawić taki przedmiot na aukcji, by zarobić "może kilkaset dolarów".
Kolekcjonerzy szybko połapali się, z jaką perełką mamy tu do czynienia. Na całym świecie dostępnych jest niecałe 10 sztuk fabrycznie zapakowanych kartridżów z Kid Icarus, więc cena przedmiotu szybko poszybowała do stratosfery. Ostatecznie Scott sprzedał swoje "antyczne" znalezisko za 9000 dolarów (ok. 34 000 zł).
W lutym udało się sprzedać fabrycznie zapakowaną kopię Super Mario Bros. z NES za ok. 100 tysięcy dolarów. Stanowi to rekord kwoty wydanej za grę wideo.