Producent Apex Legends nie wytrzymuje ciśnienia i wyzywa społeczność graczy

Dopiero co mogliście przeczytać na naszym portalu o sprawie związanej z wydarzeniem Iron Crown w Apex Legends i stosownych przeprosinach, jakie zamieścili twórcy, a tymczasem sprawa znów nabrała nieprzyjemnego wydźwięku.

Jak wspominał Wam Kajetan, Respawn zdążył przeprosić za zamieszanie, jakie wywołała akcja Iron Crown i system spieniężania w niej zawarty. Wydawało się więc, że wszystko zostało zażegnane, a sprawa czym prędzej będzie naprostowana. Niestety, pod postem, w którym autorzy sypali głowy popiołem, doszło do nieprzyjemnego incydentu.

Dokładnie rzecz ujmując, pod wspomnianym postem doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań między zawiedzionymi graczami, a developerami. W pewnym momencie, komentarze do wątku jaki znalazł się na Reddicie zaczęły przypominać zwykłą pyskówkę, a poziom całego "dialogu" znalazł się na wysokości krawężnika.

Stojący po stronie twórców gry, producent Drew McCoy nieco nie wytrzymał napięcia związanego z zaistniałą sytuacją i dopuścił się lekko mówiąc "niewybrednych" komentarzy:

Pracuję w branży na tyle długo, by pamiętać czasy kiedy to gracze nie byli bandą dupków. Wówczas było całkiem przyjemnie. Poznałem wtedy wielu ludzi i nawiązałem kilka przyjaźni. Fajnie byłoby się cofnąć do tych czasów i nie mieć do czynienia z toksycznymi jednostkami.

Następnie, w ruch poszły już mocniejsze inwektywy, kiedy McCoy odnalazł użytkownika, który odważył się nazwać twórców chytrymi:

Hej ludzie, znalazłem ku**ę o której wspominałem

Następnie czując, że pozwolił sobie na zbyt dużo, Drew próbował "załagodzić" sytuację:

Czy właśnie technicznie ujmując, nazwałem graczy ku***mi? Nie wiem, ale mój lunch był pikantny, czuję to.

Cóż, każdemu z nas puszczają od czasu do czasu nerwy i używamy słów, których używać w danym momencie nie powinniśmy, ale piastując takie stanowisko i faktycznie będąc winnym, powinniśmy baczyć na to co i do kogo mówimy. W związku z powyższymi komentarzami, środowisko graczy wystosowało list otwarty do developera:

Wy, zespół profesjonalistów który stara się zarabiać dopuściliście się poważnego grzechu - wdaliście się w osobiste utarczki. Zdecydowaliście się zacząć obrażać graczy, nazywając ich dupkami i naciągaczami. Było to bardzo nierozsądne posunięcie.

Nie zapomnimy tej sytuacji. Wasze działania sprawiły, że ton naszych wypowiedzi od tej pory będzie inny, zimny. Taki, który nie pozostawia żadnych złudzeń co do rzeczywistości. Wcześniejsze pojęcie "rodziny" umarło, jesteśmy dla Was tylko konsumentami, to już jest dla nas jasne.

Weszliście w nową erę wrogości, goryczy - dobra robota. Świetny, marketingowy ruch.

Cóż, niestety, ale nawet tak wielkie firmy czasami zdają się zachowywać, jakby nie były świadome ile mogą stracić za sprawą choćby jednego, niepotrzebnego słowa w dobie internetu.

Więcej na temat Apex Legends na naszym portalu:

• Respawn przeprasza za kontrowersyjne lootboxy w Apex Legends
• Apex Legends z toporkiem za 637-712 zł. Broń wywołała mieszane uczucia
• Apex Legends z trybem solo. Zwiastun pokazuje nowości i zapowiada świetną zabawę
• USA reaguje na słowa Trumpa o grach. Sklep rezygnuje z promocji brutalnych gier, ESPN nie pokaże Apex Legends

 

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Apex Legends.