World of Warcraft Classic ruszyło. Blizzard świętuje w tym roku 15 urodziny swojego dziecka
Wczoraj w nocy ruszyła długo oczekiwana wersja World of Warcraft w wersji Classic, czyli klasycznej formy WoW-a, jaka istniała lata temu, przed wszystkimi dodatkami i aktualizacjami.
W stosunku do wersji testowej World of Warcraft Classic, pełnoprawna odsłona podwyższa limit postaci jakie możemy posiadać z trzech do dziewięciu w jednej krainie i łącznie pięćdziesięciu na koncie. Jak poinformował developer, w przypadku wejścia na serwery Herod i Shazzrah mogą występować długie kolejki, liczące nawet 10 tysięcy oczekujących. Uruchomiono jednak specjalnie dwa dodatkowe serwery, a Blizzard zachęca do korzystania właśnie z nich.
Firma zapowiedziała również, że wraz z pierwszą aktualizacją zablokuje opcje, jakie dają nieoficjalne mody, ponieważ sprzeczne są one z wizją klasycznego World of Warcraft. Tytuł jest dostępny w ramach opłacania standardowego abonamentu, a twórcy zastanawiają się, czy z czasem nie udostępnić graczom The Burning Crusade - pierwszego dodatku w historii tego słynnego MMORPG. Ta decyzja zależeć będzie jednak od potrzeb samych graczy.
A poniżej możecie zobaczyć krótki materiał stworzony z okazji nadchodzących, piętnastych urodzin (kiedy to zleciało) World of Warcraft - gry, która bardzo wiele zmieniła w naszej ulubionej branży i pomimo tylu lat na karku, wciąż radzi sobie całkiem nieźle.
Warto również przeczytać:
- The Burning Crusade i Wrath of the Lich King z klasycznymi serwerami? Blizzard nie wyklucza
- Wyniki badań Ligi Antydefamacyjnej pokazują, że zjawisko mowy nienawiści dotyka sporej liczby graczy
- Rise of Azshara - duża aktualizacja do World of Warcraft pojawi się już niebawem