Square Enix jest gotowe na PS5 i Xbox Scarlett. Efektowna prezentacja silnika potwierdza wsparcie ray tracingu
Demo technologiczne Luminous Engine zostało ujawnione przez Square Enix. Silnik napędzający serię Final Fantasy zaoferuje piękną grafikę, która została zaprezentowana na efektownej prezentacji.
Square Enix zamierza oprzeć swoje najważniejsze produkcje przygotowywane dla konsol nowej generacji na Luminous Engine. Silnik został dopracowany przez inżynierów, którzy współpracowali z przedstawicielami firmy NVIDIA, by zapewnić ray tracing w czasie rzeczywistym.
Studio Luminous Productions pokazało „BackStage” czyli najnowsze demo technologiczne Luminous Engine na konferencji CEDEC 2019 w Japonii. Korporacja podkreśla, że demo prezentuje śledzenie promieni w czasie rzeczywistym – ta funkcja będzie wykorzystywana w nowych tytułach Square Enix, w „grach następnej generacji”.
„Demo "BackStage" realizuje rendering w czasie rzeczywistym na najwyższym światowym poziomie. Wyobraźmy sobie aktorkę siedzącą przed lustrem, przygotowującą się do wyjścia na scenę - poprzez umożliwienie śledzenia ścieżki, która jak dotąd okazała się jedną z najtrudniejszych technik renderingu w czasie rzeczywistym, obecność aktorki jest przedstawiona w olśniewająco realistyczny i wzbogacony sposób, jakby jej emocje były odzwierciedlone w lustrze, z taką jakością, która byłaby niewyobrażalna w przypadku poprzednich technologii renderingu w czasie rzeczywistym. Ponadto, to demo działa w oparciu o produkt konsumencki Nvidii, RTX 2080 Ti.”
Możemy podejrzewać, że to właśnie na tym silniku powstanie nowa część Final Fantasy. Jak wiadomo Square Enix już dłubie nad tytułem – analogiczną sytuację widzieliśmy kilka lat temu, gdy Japończycy prezentowali „WITCH CHAPTER 0”.