Twórca Super Meat Boy Forever stwierdził, że nikt nie odrzuciłby oferty Epic Games
Gdy okazało się, że sequel przygód Super Meat Boya objęty zostanie czasową wyłącznością na Epic Games, fani głośno skrytykowali decyzję studia Team Meat. Twórca gry postanowił odnieść się do tak kontrowersyjnej współpracy.
Super Meat Boy Forever to sequel genialnej, niezależnej platformówki, która spotkała się z niebywale ciepłym przyjęciem. Nie może więc zaskakiwać, jak ogromne oczekiwania budzi nadchodząca, druga część serii. Niestety musi się ona jeszcze przed premierą mierzyć z dużą kontrowersją.
Wszystko to za sprawą ogłoszenia czasowej wyłączności na platformę Epic Games Store. Tommy Refenes, twórca gry, opowiedział przy okazji panelu na PAX West 2019, jak doszło do współpracy z twórcami Fortnite:
Powiedzieli mi, że chcą Super Meat Boy Forever na EGS, ale z roczną wyłącznością. Na początku podszedłem do tego sceptycznie. Potem dodali, że gwarantują wysoką sprzedaż tytułu. Nawet wtedy nie wiedziałem do końca, jakiego pułapu bym oczekiwał, więc poprosiłem, żeby powiedzieli, co oferują. Zrobili to, a moje wątpliwości z miejsca zniknęły. To było nie do pomyślenia. Po tym, jak podali liczby, poziom strachu z powodu wyłączności został wymazany.
Refenes stwierdził, że mało kto byłby w stanie odrzucić tak dobrą ofertę:
To było ogromne. Dla każdego w branży byłoby, gdyby zagwarantowano tak dużo po skończeniu roboty. Nie znam nikogo, kto nie przyjąłby tej oferty!
Po takiej wypowiedzi muszę przyznać, że jestem wyjątkowo ciekaw tego, jak wysokie są to oferty i o jakich liczbach mówimy. Prawdopodobnie nieprędko poznamy szczegóły umów, które są ściśle tajne, ale gwarancja kolosalnych zarobków wyjaśniałaby to, dlaczego twórcy tak chętnie podejmują współpracę z Epic Games Store.