Microsoft jest wciąż bardzo oszczędny w prezentowaniu szczegółów next-gena, ale możecie mieć pewność, że wszystkie wewnętrzne zespoły korporacji z Redmond doskonale wiedzą, na co mogą liczyć w przypadku Xbox Scarlett. Jeden z pracowników The Coalition zdradził sporą ciekawostkę – Phil Spencer zadba o porządny ray tracing.

Za rok o tej porze powinniśmy znać wszystkie konkrety dotyczące next-genowej konsoli Microsoftu. Amerykanie powinni pokazać sprzęt i przedstawić informacje dotyczące urządzenia podczas przyszłorocznego E3.

Aktualnie musimy zadowolić się skromnymi informacjami lub dokładnie sprawdzać wywiady przeprowadzone z pracownikami wewnętrznych zespołów Microsoftu. Colin Penty – dyrektor techniczny z The Coalition – dość niespodziewanie wypowiedział się na temat konsoli.

Jeden z twórców Gears 5 został zapytany, czy najnowsza produkcja Kanadyjczyków trafi na Xbox Scarlett:

„Nie mamy aktualnie nic do ogłoszenia w temacie Gearsów na nowy sprzęt, ale jestem z całą pewnością bardzo podekscytowany tym, co urządzenie może osiągnąć. Posiadanie dedykowanych rdzeni do ray tracingu jest niezwykłe.”

Pojawienie się ray tracingu w Xbox Scarlett nie jest raczej dużym zaskoczeniem, ale warto zwrócić uwagę, że Microsoft zadbał o specjalne rdzenie dla tej technologii. Inżynierowie zdecydowali się wrzucić pod maskę dedykowany sprzęt, który zajmie się upiększaniem gier i wydobyciem z nich prawdziwej głębi.

To bardzo dobra wiadomość z jednego powodu – twórcy nie będą mieć problemów z implementacją ray tracingu, ponieważ wszystko powinno odbywać się dzięki załączonym przez Microsoft narzędziom. Jak wiadomo już na aktualnej generacji deweloperzy mogą korzystać ze wsparcia korporacji, dzięki którym przenoszenie oraz tworzenie gier na Xboksa One jest łatwiejsze.

O Microsofcie możecie również przeczytać na naszym serwisie:

• Xbox Scarlett z wyjątkową pamięcią. Twórcy chwalą Wsteczną Kompatybilność
• Xbox One z nowymi funkcjami. Microsoft słucha graczy
• Microsoft w październiku zaprezentuje nowy sprzęt. Firma zaprasza dziennikarzy na wydarzenie
• Microsoft zadowolony ze swoich nowych, wewnętrznych zespołów. Firma skupia się na rozwoju nowych marek