Quantic Dream rozważa tworzenie krótszych gier
U twórców takich hitów jak Heavy Rain, Fahrenheit i Detroit: Become Human zachodzą w tym roku wielkie zmiany, Studio ostatecznie odłączyło się od Sony, zostało wydawcą i obecnie zastanawia się nad wprowadzeniem do katalogu gier nowych formatów.
Studio Quantic Dream od lat znane jest nam jako developer, którego gry przypominają bardziej filmy i wrzucają gracza w wir dziwnych wydarzeń oraz zmuszają gimnastyki palców i wciskania mnóstwa przycisków na padzie jednocześnie. Nie można jednak odmówić im tego, że każda z nich to zabawa na wiele godzin.
Jak się jednak okazuje, David Cage, który stoi na czele firmy, ma w głowie pewną wizję, która wymaga przemyślenia. Francuski twórca zastanawia się, czy developer odnalazłby się w tworzeniu krótszych, nie wymagających od nas tyle czasu gier.
W czasie wywiadu z redakcją portalu OnlySP zapowiedział, że studio jest otwarte na wiele opcji:
Jeżeli jakiś format będzie od strony kreatywnej sensowny - rozważymy go. Z chęcią popracowałbym przy krótszych produkcjach i poeksperymentował z nowymi ideami. Wpierw jednak trzeba sprawdzić, czy jest miejsce na rynku, by wchodzić z taką wizją.
Część gier ucierpiało na tym, ponieważ zaczęto eksperymentować z krótszymi formami. Będziemy się więc temu przyglądać i starać znaleźć odpowiednie do formy doznania, zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzje.
A jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Widzicie ujęcia wizji Cage'a w nieco krótszych grach?
Więcej na temat Quantic Dream na naszym portalu: