Death Stranding to także spora dawka lokowania produktów
Alternatywna wizja pogrążonych w chaosie "Stanów Zjednoczonych" to idealna okazja by zareklamować kilka klasycznych, amerykańskich marek, nie sądzicie?
Tokyo Games Show dostarczyło nam sporo materiału z nadchodzącego Death Stranding, a Ci bardziej spostrzegawczy dostrzegli szczegóły pojawiące się w nowej grze Hideo Kojimy. Tym razem jednak, nie mówimy o samej, dość oryginalnej mechanice gry, czy fabularnych, nie do końca łatwych w zrozumieniu faktów. Sprawa tyczy się o wiele bardziej przyziemnej kwestii, takiej jak ciuchy, napoje i pojazdy.
Jak się okazało, w Death Stranding poza mnóstwem rzeczy, na jakie tytuł z pewnością pozwala, możemy od czasu do czasu wypić Monstera (kiedy zmęczy nas bieganie z metalową skrzynią na plecach), następnie założyć okulary marki J.F. Rey, a na koniec ubrać się w koszulkę firmy Acronym i wyruszyć w dalszą drogę. Jeżeli więc lubicie udział prawdziwych produktów w grach wideo, to tutaj nie będziecie mieli powodów do narzekań.
To nie pierwsza sytuacja, kiedy Kojima sięga po znane marki z prawdziwego świata. Wcześniej mieliśmy już między innymi dezodorant do ciała Axe oraz batonik Calorie Mate w serii Metal Gear Solid.
Więcej o grze na naszym portalu: