World War Z otrzyma cross-platformową rozgrywkę. Twórcy ujawniają plany
Saber Interactive nie zakończyło wsparcia World War Z. Deweloperzy już wkrótce zaproszą graczy na wielkie serwery i dodają do produkcji świeżą zawartość. Na liście nowości znajdują się między innymi następne misje.
World War Z zadebiutowało w kwietniu 2019 roku. Od tego czasu gracze, którzy w czteroosobowych zespołach mogą mierzyć się z chmarą krwiożerczych żywych trupów, przemierzają kolejne miasta i próbują przetrwać niebezpieczną pandemię.
Końcówka roku zapowiada się wyjątkowo dobrze dla fanów walki z hordami zombie. Saber Interactive potwierdziło plany na drugi sezon wsparcia. Na liście nowości znajduje się cross-play – funkcja jest szczególnie ważna dla takich gier, które choć sprzedały się dobrze w dniu premiery, to muszą walczyć o uwagę graczy z nowościami. Gdy wszyscy śmiałkowie zostaną wrzuceni na połączone serwery, istnieje większa szansa, że tytuł przetrwa kolejne miesiące w dobrej kondycji.
Deweloperzy przygotowują także dwie nowe misje (Moskwa i Nowy Jork), nową broń, tryb Hordy, kosmetyczne przedmioty, kolejnego zombie oraz zupełnie nowy system prestiży i związane z nim nagrody – cała ta zawartość zostanie udostępniona za darmo. Gracze będą mogli wydać jedynie pieniądze na osiem nowych skinów – cztery dla bohaterów oraz cztery dla broni.
Saber Interactive naprawdę mądrze zarządza tytułem, systematycznie wrzucając nową i angażującą graczy zawartość. World War Z w dniu premiery nie zebrało samych „dziewiątek” (średnia ocen 70%), a największą bolączką produkcji były skromne i ograniczone treści – na szczęście, autorzy nie próżnują stale oferując bezpłatne DLC.
Na naszym serwisie możecie również sprawdzić:
