Świat Cyberpunk 2077 to środowisko, które posiada naturalne zmiany spowodowane upływem 50 lat
Cyberpunk 2077 to przede wszystkim niesamowity świat, bazujący na wykreowanym wcześniej uniwersum. Nie oznacza to jednak, że CD Projekt RED nie miał postawionego wyzwania i wszystko zostało developerom podane na tacy.
Z racji upływu czasu, jakie dzieli papierowe RPG autorstwa Mike'a Pondsmitha, a świat Cyberpunk 2077 rodzimi twórcy muszą pokazać, jak ponad 50 lat różnicy zmieniło i w którym kierunku pchnęło uniwersum. Podczas rozmowy z redakcją portalu GamesIndustry, Marthe Jokers będąca koordynatorką ds. wizji artystycznej w CD Projekt RED, opowiedziała o pracy, jaką wykonał cały zespół podczas tworzenia gry.
Nasza drużyna widziała prawdopodobnie każdy cyberpunkowy film, przeczytała każdą dostępną książkę i byliśmy świadomi, że musimy mieć całą nabytą wiedzę w domu. Znamy cały kanon cyberpunku. Wciąż jednak chcieliśmy stworzyć coś zupełnie nowego i świeżego.
Osiągnęliśmy to za sprawą sięgnięcia po uniwersum z lat 80-tych i stworzenia wszystkiego, co wydarzyło się pomiędzy 2020 a 2077 rokiem. Wszystkie wydarzenia, które spowodowały, że Night City jest takie a nie inne.
Na początku projektu myśleliśmy o tym. Nasi dyrektorzy arystyczni chcieli osiągnąć taki styl artystyczny Night City. Stosowaliśmy się do wielu wskazówek dla stylu, którego odbicie widać w tym co stworzyliśmy, w modzie i projekcie broni.
Więcej na temat Cyberpunk 2077:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077.