Joker bez ulubionej sceny Joaquina Phoenixa. Ta została wycięta z filmu
W tym tygodniu do kin wejdzie od dawna oczekiwany "Joker", a my dowiedzieliśmy się, czego w filmie zabraknie.
Podczas rozmowy z redakcją portalu AP News, aktor wcielający się w rolę słynnego złoczyńcy zdradził, że scena którą zarówno on, jak i Todd Phillips (reżyser filmu) uważają za tę, w której Phoenix wypadł najlepiej - nie trafiła do filmu. Nie wiemy, co prezentowała brakująca scena, lecz zawsze możemy mieć nadzieję, że trafi ona któregoś dnia do wydania na płycie.
Poznaliśmy jednak powód dla którego film został pozbawiony tego konkretnego ujęcia. Jak określa to Joaquin, jest to scena, którego choć poniekąd banalna, to jednak skomplikowana. W ostatecznym rozrachunku, z racji zbyt dużego wpływu na pozostałe sceny zawarte w produkcji - nie mogła znaleźć się ona w wersji kinowej.
Aktor zaznacza, że niektóre momenty wyglądają dobrze, kiedy puszcza się je pojedynczo. W momencie połączenia ich z całą resztą, po prostu coś nie działa. Być może pewnego dnia przyjdzie nam zobaczyć kompletną wersję "Jokera" wraz ze scenami, które Phoenix uważa za najlepsze i sprawiające, że na film spojrzymy inaczej.
Premiera już 4 października.
Warto również przeczytać: