Bloodborne 2 najwidoczniej nie powstaje. Hidetaka Miyazaki nie ma władzy nad IP
Fani twórczości From Software od dawna wyczekują na premierę Bloodborne 2. Japończycy nie mogą jednak rozpocząć prac bez otrzymania zielonego światła i Hidetaka Miyazaki podkreślił – powstanie gry nie zależy od niego.
Od wielu miesięcy czekamy na zapowiedź Bloodborne 2, jednak nie doczekamy się gry na aktualnej generacji. Hidetaka Miyazaki rozmawiał z brazylijskim oddziałem GameSpotu i oczywiście podczas dyskusji został poruszony temat produkcji przepełnionej krwią.
Miyazaki wyjaśnił, że choć zazwyczaj stara się nie myśleć, jakie elementy mógłby poprawić w już wydanych grach, ale w przypadku Bloodborne chciałby poprawić lochy (Chalice Dungeons) i ulepszenia (Blood Gems), by oba elementy lepiej działały. Dziennikarz postanowił pociągnąć temat i zapytał – czy może te detale zostaną poprawione w Bloodborne 2? Wypowiedź była jednoznaczna:
„(Śmiech) Blodborne 2... Niestety, to nie zależy ode mnie.”
Jak wiadomo to Sony jest właścicielem marki Bloodborne i to właśnie ta korporacja musi na początku wydać odpowiednie zlecenie na stworzenie kontynuacji. Twórca w sumie podkreślił, że to nie on może podjąć decyzję dotyczącą gry.
Możemy oczywiście mieć nadzieje, że Sony trzyma tego asa w rękawie na kolejną generację i już na PlayStation 5 usłyszymy o Bloodborne 2. W sumie pierwsza część została bardzo dobrze przyjęta przez graczy, więc pewnie znajdą się chętni na nowy tytuł.
Warto również sprawdzić:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Bloodborne.