Gears 5. Twórcy wymierzają ostre kary tym, którzy opuszczają rozgrywkę w jej trakcie
Wygląda na to, że największym problemem najnowszej odsłony Gears byli gracze, którzy notorycznie opuszczali mecze rozgrywane w trybie wieloosobowym. Twórcy zamierzają temu zaradzić.
Gears 5 spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem ze strony fanów. Chwalono świetny system rozgrywki, wciągającą fabułę oraz dobry balans w trybie wieloosobowym. To właśnie ten ostatni rodzaj rozgrywki spotyka się z największymi problemami.
The Coalition nie zamierza tego zostawić bez reakcji. Studio poinformowało, iż kary, którym podlegać będą od teraz gracze opuszczający rozgrywki, ustanowione zostały bardzo surowo. To, na jak długo zawodnik zostanie zbanowany, zależne będzie od liczby jego wyjść. Wiadomo, że wykluczenie takie może potrwać od kilku miesięcy do nawet roku.
W ogłoszeniu, które studio zamieściło na Twitterze, poinformowano, iż karanie już się rozpoczęło, a wpis należy potraktować w formie ostrzeżenia. Spotkało się to jednak z nieprzychylnym odbiorem ze strony fanów gry, którzy twierdzą, że polityka ta może mieć niesprawiedliwe konsekwencje - na przykład, gdy dany gracz zostanie rozłączony z powodu problemu natury sieciowej.
Oburzenie wywołała też długość banów, albowiem społeczność jest zgodna w tym, że rok to zdecydowanie za długi okres za tak "banalne" przewinienie w grze wideo. Co Wy myślicie o tej sytuacji? The Coalition prawidłowo podeszło do sprawy? Dajcie znać w komentarzach!
Quitters have been receiving month to year long suspensions for prior behavior.
— The Coalition Studio (@CoalitionGears) October 10, 2019
This is how long you can be suspended for being a rampant quitter. Take heed.
Over the next few hours, impacted users will be un-suspended, but 1 quit away from suspension.
You have been warned.
Więcej o tym tytule przeczytasz na naszej stronie: