Pokemon Sword/Shield. Twórcy pół roku pracowali nad długą trawą w grze
Wygląda na to, że przeskok na wersję HD w nadchodzącej części Pokemonów postawił przed twórcami całe mnóstwo ciekawych wyzwań.
Pokemon Sword/Shield to bardzo mocno wyczekiwana gra, przez wszystkich fanów kieszonkowych stworków. Najnowsza część ma bardzo mocno nawiązywać do klasycznych i odejść od schematu, który zaprezentowało nam Pokemon: Let’s Go, Pikachu!/Let’s Go, Eevee!.
W najnowszym wywiadzie dla Famitsu, producenci gry, Ohmori oraz Masuda, podjęli temat przejścia na nowy poziom graficzny w swojej grze. Bardzo ciekawe jest to, że zespół programistów poświęcił podobno pół roku na utarczki odnośnie do ustawień i wyglądu wysokiej trawy w grze. Wszystko przez to, iż Game Freak uznaje to za niezwykle ważny element produkcji - przez wzgląd na fakt, iż tam łapie się większość Pokemonów:
Na przykład długa trawa. Poświęciliśmy prawie pół roku na spory dotyczące tego, jak powinna ostatecznie wyglądać.
W świecie Pokemon jest to miejsce, gdzie trenerzy i stworki spotykają się najczęściej. W grze jest to podstawowy element rozgrywki, który mówi Ci, że możesz w danym miejscu znaleźć nowego Pokemona, więc jest ona bardzo ważna.
Jak duży obszar powinna zajmować, jaki dystans, jak wiele grafiki powinniśmy użyć do jej przedstawienia... To niezwykle ważny aspekt projektu, więc poświęciliśmy na to naprawdę mnóstwo czasu.
Takie podejście ze strony twórców należy pochwalić. Zdają sobie sprawę z tego, co jest ważne dla graczy i są w stanie pracować nawet nad najmniejszymi elementami takiej rzeczy. Miejmy nadzieję, że działanie Game Freak będzie w ostateczności rzutowało na poziom całej gry.
Więcej o tym tytule w naszym serwisie:
