Project 8 będzie czymś więcej niż tylko grą. Polacy mogą wrzucić grę na PS5 i Xbox Scarlett
11 bit studios wciąż nie zaprezentowało tajemniczego Project 8, ale twórcy fantastycznego Frostpunka szykują graczy na coś dużego. Deweloperzy chcą podnieść poprzeczkę i mogą zaoferować tytuł już na next-geny.
11 bit studios zaoferowało Frostpunk na konsolach i produkcja zbiera pochwały od graczy z całego świata. Nie jest to przypadek, ponieważ deweloperzy w pełni przebudowali sterowanie i oferują dopracowaną rozgrywkę.
Studio już w marcu informowało o pracach nad tajemniczym Project 8, ale wciąż nie otrzymaliśmy pełnej prezentacji gry. Paweł Miechowski postanowił uchylić rąbka i wspomniał, że nazwa to po prostu kodowy tytuł – jest to ósma gra studia. Twórcy nie celują wyłącznie w PC i chcą zapewnić produkcję na konsolach:
„I tak, celujemy w komputery PC i konsole i bardzo prawdopodobne jest, że trafimy na konsole następnej generacji. Google Stadia to inna para butów i zobaczymy dokąd to zmierza. Trzymamy ręce na pulsie.”
11 bit studios wciąż nie zapowiedziało gry, więc możemy śmiało podejrzewać, że tytuł od razu wskoczy na next-geny – jak wiadomo sprzęt ma być dostępny w przyszłym roku. Polacy chcą ponownie zachwycić świat oferując nie tylko ciekawą przygodę, ale skłaniającą do refleksji produkcję, która zaoferuje jeszcze wyższy poziom od poprzedników:
„Kiedy zdefiniowaliśmy naszą filozofię tworzenia znaczącej rozrywki, naszym celem było stworzenie gier, które są wciągające, dobrze przemyślane pod względem rozgrywki, a jednocześnie mają moc szerzenia przekazu lub prowokowania do myślenia.”
Miechowski zaznacza, że poprzednie historie zostały docenione przez graczy i branżę, zdobyły uznanie krytyków, ale to dopiero początek:
„Z kolejnym [tytułem – red.] chcemy podnieść poprzeczkę jeszcze wyżej, nie tylko pod względem jakości, ale również pod względem możliwości bycia czymś więcej niż tylko grą.”
Warto sprawdzić: