Half-Life: Alyx. Valve wyjaśnia, dlaczego projekt wydany zostanie wyłącznie na VR
Valve wyjaśniło fanom, dlaczego zdecydowali się na wydanie Half-Life: Alyx wyłącznie na sprzęty korzystające z wirtualnej rzeczywistości. Powód brzmi sensownie.
Half-Life: Alyx to projekt, który pojawił się wyjątkowo niespodziewanie. I choć nie cieszy tak bardzo, jak ewentualna trzecia część serii, to spin-off dziejący się przed drugim epizodem pokazuje, że Valve nie zapomniało o swoim kultowym tytule. Dużym zaskoczeniem dla wielu okazał się fakt, iż gra ukaże się wyłącznie na VR.
Jeden z szefów Valve, Dario Casali, w rozmowie z Geoffem Keighley'em wytłumaczył, jaki jest powód takiego działania ze strony twórców. Wyjaśnił, iż gra została zaprojektowana w taki sposób, że nie da się odsługiwać przy pomocy tradycyjnego sterowania:
Chcielibyśmy dostarczyć wersję, w którą można grać za pomocą myszy i klawiatury, ale za bardzo weszliśmy w świat VR. Im częściej korzystaliśmy z tych zestawów, tym mocniej zdawaliśmy sobie sprawę, że jest tak ogromna liczba ciekawych możliwości, iż nie możemy już przełożyć tego ponownie na klawiaturę. Interakcje w przestrzeni 3D zostały przez nas wykonane w takim stopniu, że obsługa myszy nie byłaby w stanie tego oddać.
Casali przekazał, że teoretycznie byłaby możliwość, ale programiście zostaliby zmuszeni do usunięcia takiej liczby interakcji z otoczeniem, że gra nie sprawiałaby już tyle frajdy:
Im bardziej zgłębialiśmy mechanikę, tym bardziej zdawaliśmy sobie sprawę, że aby zapewnić możliwość korzystania z klawiatury i myszy, musielibyśmy dostarczyć grę wypraną z wielu interakcji. Nie wydaje mi się, aby był to dobry pomysł.
Half-Life: Alyx zadebiutuje w marcu 2020 roku i będzie można zagrać w niego, korzystając z zestawów VR obsługiwanych na PC.
Więcej o Half-Life przeczytasz tutaj: