Wiedźmin od Netflix wielkim sukcesem? Krytycy nie pozostawiają złudzeń – będzie hit na miarę Gry o tron
Przygody Geralta na platformie streamingowej mieszczą się w ścisłej czołówce produkcji najbardziej wyczekiwanych przez abonentów Netflixa. Już pierwsi krytycy mieli okazję zapoznać się z odcinkami. Zapowiada się sukces.
Do debiutu serialu „Wiedźmin” pozostał niecały miesiąc. Lauren S. Hissrich wraz z ekipą tworzącą serial przenieśli uniwersum Andrzeja Sapkowskiego, zwracając szczególną uwagę na więzi łączące Geralta, Ciri oraz Yennefer oraz budując historię, która najpewniej na Netflixie zagości na długie lata – wiemy już bowiem, że drugi sezon jest pewniakiem, a zespół za niedługo rozpocznie kolejne prace na planie.
Pierwsi recenzenci mogli już sprawdzić historię wiedźmina na ekranie. Chociaż embargo wydaje się wstrzymywać przed jakimikolwiek szczegółami, po pierwszych reakcjach publikowanych w sieci, możemy spodziewać się hitu.
W materiałach zamieszczonych w mediach społecznościowych wybrzmiewa niezwykle pozytywny odbiór całej produkcji. Krytycy chwalą nie tylko kreację Henry'ego Cavilla, którego charakteryzacja i udział w scenach walki (podobno niezwykle widowiskowych i brutalnych) jest na niezwykle wysokim poziomie. Odtwórczyni roli czarodziejki Yennefer również wprawia w zachwyt.
Ladies and gentlemen....the Henry Cavill thirst after this first episode is overwhelming. Also, shout-out to the fight choreographer for this show. DAMN.
— lay-law-knee (@lelaniecypher) November 23, 2019
Już w trakcie wszelkich prac na planie mówiło się, że aktor wkłada niezwykle dużo wysiłku w postać Geralta, nie tylko spędzając czas na treningach, ale przede wszystkim zagłębiając się w książkowej sadze. Jak podaje kilku recenzentów – chociaż występują różnice w porównaniu z utworami Sapkowskiego, całość utrzymana jest w duchu uniwersum. Dopełnienie stanowi ścieżka dźwiękowa serialu. Oczywiście, nie brakuje również porównań z „Grą o tron” - jeden z krytyków schlebiając wszelkim elementom walki, porównuje te z serialu HBO do "walki pijaków w barze".
Oh I will say this. The fight scenes in The Witcher make Game of Thrones fight scenes look like two drunks fighting outside a bar.
— On The Path Podcast (@OnThePathPod) November 24, 2019
I've seen some of season one of 'The Witcher' and I am sooo happy it is getting a second season!
— ferdosa (@atomicwick) November 23, 2019
Anya Chalotra as Yennefer is inspired casting. Truly. https://t.co/cgnDcP9S17
Na całość wrażeń musimy czekać do premiery serialu, która będzie miała miejsce 20 grudnia. Końcówka roku w ramówce Netflixa jest niezwykle interesująca - „Wiedźmin” jednak zapowiada się na spory sukces dla platformy.
Na naszym serwisie sprawdzicie również: