Cyberpunk 2077 nie obawia się premiery Half-Life: Alyx. „VR to bardzo wąska nisza na rynku gier”
Half-Life: Alyx trafi na rynek w okolicy premiery Cyberpunk 2077, ale nie jest to problem dla CD Projekt RED. Firma nie uważa, by najnowsza produkcja Valve mogła w jakikolwiek sposób zagrozić premierze grze Polaków, ponieważ VR to nadal „bardzo wąska nisza”.
CD Projekt RED kończy prace nad Cyberpunk 2077 i produkcja Polaków będzie dostępna na rynku już w kwietniu. Początek roku to bardzo gorący okres, jednak akurat twórcy growych przygód Wiedźmina nie obawiają się konkurencji w postaci najnowszej gry VR.
Temat Half-Life: Alyx został poruszony na ostatnim spotkaniu z inwestorami, na którym Adam Kiciński, Piotr Nielubowicz i Michał Nowakowski odpowiadali na pytania zainteresowanych. Na końcu wydarzenia został poruszony ciekawy temat – czy twórcy obawiają się bliskiej premiery Half-Life: Alyx?
„Oczywiście wiemy o zamiarach wydania Half-Life na urządzenia VR. Rzekłbym, że ogłoszenie to wszystkich zaskoczyło – ale chyba nie w sposób, który ma Pan na myśli. VR to bardzo wąska nisza na rynku gier; naprawdę bardzo wąska. Jedyną przyczyną, która – moim zdaniem – wyjaśnia zainteresowanie Valve tym tytułem jest ich działalność na polu sprzętowym. Zakładam, że planują – i niewątpliwie są w to głęboko zaangażowani – podjąć próbę poszerzenia tej niszy. Podkreślam: mówimy tu o bardzo, bardzo, bardzo – mógłbym jeszcze kilka razy powtórzyć „bardzo” – wąskiej niszy na rynku gier. Czy więc mamy powody do zmartwień? Nie – gdyż działamy na zupełnie innym polu. Z ich strony jest to próba popularyzacji sprzętu, natomiast my celujemy w obecny rynek masowy, tj. główne konsole i PC, bez wymagań związanych ze sprzętem VR. Opierając się na naszych rozmowach z dużymi wydawcami mogę stwierdzić, że nic mi nie wiadomo, by którykolwiek z nich planował ostre wejście na rynek VR – choć możliwe też, że stosowne informacje do mnie nie dotarły. Owszem, istnieje kilka tytułów – obliczonych głównie na zademonstrowanie możliwości sprzętu – lecz nie mam informacji, które świadczyłyby o próbach zbudowania na tej podstawie solidnego biznesu. Sytuacja może ulec zmianie w nadchodzących latach; być może Half-Life będzie pierwszym kamieniem, który uruchomi lawinę, lecz z pewnością nie nastąpi to w pierwszej połowie przyszłego roku ani nawet – ośmielę się rzec – w całym 2020 r. Jeśli chodzi o późniejsze lata, to powstrzymam się przed spekulacjami; być może pewnego dnia technologia VR zejdzie pod strzechy i uzasadni opieranie na niej modelu biznesowego, lecz z naszego punktu widzenia nie stanowi to obecnie problemu.”
Michał Nowakowski wytłumaczył, że „ VR to bardzo wąska nisza na rynku gier” i sytuacja nie zmieni się przynajmniej w 2020 roku. W przyszłości gry VR mogą osiągnąć lepsze rezultaty, ale przynajmniej aktualnie – twórcy są spokojni.
Adam Kiciński poruszył także temat wydawania starszych produkcji CD Projekt RED na VR, jednak studio nadal chce się skupiać na tworzeniu nowych historii:
„A co do konwersji naszych istniejących gier – trudno powiedzieć, ale należy pamiętać, że aby wydać grę na VR trzeba ją od początku zaprojektować z myślą o VR. Dodam jeszcze, że wolimy pracować nad nowymi, ambitnymi tytułami niż wracać do starych projektów. Oczywiście nie zawsze jest to prawda – bądź co bądź dopiero co wydaliśmy Wiedźmina 3 na Switch – lecz zdecydowanie preferujemy nowe gry”
Na naszym serwisie sprawdzicie więcej informacji o Cyberpunk 2077:
- Cyberpunk 2077 błyszczał w Japonii. Piękne cosplaye z Tokyo Game Show
- Cyberpunk 2077 może być nieco krótszy od Wiedźmina 3: Dziki Gon. Twórcy zdradzają nowe szczegóły
- Cyberpunk 2077 zdobi biuro CD Projekt RED. Figurka naturalnych rozmiarów wygląda imponująco
- Cybertruck pojawi się w Cyberpunk 2077? Tesla i Elon Musk potwierdzają wynik samochodu
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077.