Lost Soul Aside zawita jeszcze w 2020 roku. Twórcy chcą ciągle rozwijać IP
Już po pierwszych zapowiedziach Lost Soul Aside fanom action RPG mocniej zabiło serce. Chociaż już długo czekamy, najbliższe 12 miesięcy ma się okazać kluczowe dla marki.
O Lost Soul Aside słyszymy już od 2016 roku, kiedy to dowiedzieliśmy się, że najnowsza gra jest tworzona przez Binga Yanga. Obecnie tytułem zajmuje się Ultizero Games. Action RPG garściami czerpie z takich produkcji jak Final Fantasy XV oraz Ninja Gaiden. Jako Kazer – kapitan elitarnego zakonu walczącego z potworami – zostajemy połączeni z jedną z kreatur, Areną, a podczas rozgrywki nie tylko będziemy władać mieczem, magią, lecz także korzystać ze zdobyczy najnowocześniejszej technologii.
W sierpniu zeszłego roku mogliśmy zobaczyć namiastkę prac deweloperów. 2020 rok ma być jednak kluczowy dla zespołu Binga. Planowane bowiem jest dopracowanie gry i jej wydanie, o którym wypowiedział się deweloper:
"Kamieniem milowym w 2020 roku jest wydanie tego tytułu. Kształtujemy grę najlepiej jak potrafimy, nie tylko dla graczy, którzy nadal nas wspierają, ale również dla naszych inwestorów, aby uzyskać jak najlepszy zwrot z inwestycji. Mam nadzieję, że w dłuższej perspektywie czasowej będziemy mogli pozwolić sobie na dalszy rozwój tego IP, gromadząc doświadczenie, tak aby nasz zespół mógł dostarczyć coś nie tylko w tym gatunku, ale także w innych."
Twórcy mają dalekosiężne plany względem uniwersum – chcieliby, żeby kolejne opowieści rozwijały się również w ramach innych gatunków. Czy tak będzie? Na pewno niezwykle ważnym momentem dla tego IP będzie premiera. Po niej dowiemy się co pozostało z zapowiedzi, które niejednokrotnie dobrze nastawiały graczy. Pierwotnie Lost Soul Aside zadebiutuje na PS4.
Na naszym serwisie przeczytacie także: