Donald Trump żąda od Apple pomocy w odblokowaniu iPhone'ów przestępców. Co z prywatnością użytkowników?
Firmy produkujące smartfony są często krytykowane za szpiegowanie swoich klientów i stosowanie w oprogramowaniu sprzętu tzw. backdoorów. Z inna sytuacją mamy w przypadku Apple. Korporacja zbiera znów baty za... ochronę swoich klientów.
Apple na tyle poważnie traktuje temat prywatności użytkowników iPhone'ów, że nie chce udostępniać władzom USA backdoorów do swojego software'u. Na stworzenie/udostępnienie takich narzędzi naciska jednak amerykański rząd, który stosuje argument, że takie narzędzia są konieczne w przypadkach, gdy prowadzone jest śledztwo w najpoważniejszych sprawach, dotyczących np. zabójstw.
W przypadku iPhone'ów Apple nie chce się jednak ugiąć przed presją amerykańskich władz. Postawę korporacji w tej sprawie skrytykował wczoraj prezydent USA Donald Trump.
"Pomagamy stale Apple w sprawach handlu i wielu innych kwestia. Oni jednak odmawiają nam odblokowania telefonów używanych przez zabójców, dealerów narkotyków i innych przestępców. Ta firma musi w końcu stanąć na wysokości zadania i pomóc naszemu wspaniałemu Państwu. I to teraz. Niech Ameryka znów będzie wspaniała" - czytamy na profilu twitterowym Donalda Trumpa.
Na początku tygodnia Prokurator Generalny USA William Barr oskarżył Apple o utrudnianie śledztw, w których rozpatrywane są akty terrorystyczne. Barr powiedział, że Apple "nie zapewniło władzom konkretnej pomocy", by odblokować dwa iPhone'y używane przez morderców trzech amerykańskich żołnierzy, do którego doszło na Florydzie w 2019 r.
Apple twierdzi, że nie jest zdolne do dotarcia do prywatnych danych użytkowników iPhone'ów, zabezpieczonych hasłem, bez stworzenia narzędzia backdoorowego. To kolejny raz, kiedy ten elektroniczny gigant nie chce się ugiąć pod naciskami amerykańskich władz, które już w przypadku zabójstwa 14 osób w San Bernardino nieskutecznie domagały się od Apple odblokowania iPhone'a zamachowcy.
Ciekawe jak firma zareaguje teraz na taką presję - być może dojdzie w końcu jednak do udostępnienia FBI instrumentów pozwalających na "złamanie" zabezpieczeń iPhone'ów.
Warto również sprawdzić: