Warcraft 3 Reforged zmienia zasady. Twórczość fanów własnością Blizzarda
Blizzard nie chce powtórzyć sytuacji, przez którą korporacja straciła wiele milionów. Teraz wszystkie prace przygotowane przez fanów za pomocą edytora Warcrafta 3 Reforged są tak naprawdę własnością korporacji. Studio nie chce powtórki z Doty.
Jeśli zagrywaliście się w klasycznego WarCrafta 3, to na pewno dobrze kojarzycie „niestandardowe mapy”. To właśnie w „Customach” narodziły się takie gatunki jak Tower Defense oraz właśnie wspomniana we wstępie DoTa. Mała mapa cieszyła się ogromną popularnością, a jeden z deweloperów Defense of the Ancients został zatrudniony przez Valve i stworzył Dotę 2. Teraz firma nie chce takich sytuacji, więc zmieniła EULA.
W zapisach licencji pomiędzy deweloperem a użytkownikiem jest wyraźnie podkreślone – w WarCraft 3 Reforged to Blizzard posiada pełne prawa do projektów stworzonych przez fanów:
"Gry Niestandardowe są i pozostaną wyłączną własnością firmy Blizzard. Nie ograniczając powyższego, Użytkownik niniejszym przenosi na Blizzard wszystkie swoje prawa, tytuły i udziały we wszystkich Grach Niestandardowych, w tym między innymi wszelkie prawa autorskie do treści Gier Niestandardowych"
Blizzard w regulaminie informuje również, że gracze nie mogą tworzyć map, by je następnie sprzedawać – jest to w zasadzie standardowa praktyka, którą widzimy w przypadku wielu fanowskich projektów, które mogą powstawać do momentu, gdy autorzy nie czerpią z nich zysków.
O efektach prac Blizzarda przeczytacie również:
- Warcraft 3 Reforged z ostatecznymi wymaganiami. Blizzard szykuje graczy na upiększoną klasykę
- Hearthstone: Galakrond's Awakening. Nowy dodatek zadebiutuje już w przyszłym tygodniu
- Overwatch 2 ma zadebiutować jeszcze w 2020 roku. Sony szykuje graczy na premierę
- Diablo 4. Twórcy skupiają się na "wspólnym świecie" dla graczy, trybie PvP i zachowaniu klimatu serii