Red Dead Redemption 2 bez seksu. Rockstar chce zablokować mod Hot Coffee
Rockstar nie chce zapewnić uciech Arthurowi w Red Dead Redemption 2 - deweloperzy otwarcie walczą twórcami modyfikacji Hot Coffee. Autorzy otrzymali żądanie usunięcia swojej pracy z serwerów i zaprzestanie rozwijania projektu.
Twórcy z Rockstar za czasów GTA San Andreas chcieli zaszaleć i zapewnić bohaterowi gry trochę więcej przyjemności. Na ostatniej prostej usunięto z produkcji możliwość igraszek z jego kobietą, jednak gracze potrafili odblokować scenę dzięki modyfikacji zatytułowanej „Hot Coffee” - nazwa została zaczerpnięta ze sceny, kiedy to dziewczyna zaprosiła CJ'a na kawę.
Kreatorzy GTA długo walczyli z autorami modyfikacji, a ich koszmar powrócił za sprawą Red Dead Redemption 2. Tym razem deweloperzy nie zostawili w kodzie produkcji dodatkowej sceny, jednak nie był to problem dla chętnych, którzy przywrócili do życia „Hot Coffee”.
Mod wprowadza możliwość korzystania z usług prostytutek w saloonach, ale nie będziemy tutaj świadkami zbyt emocjonujących scen o charakterze seksualnym – to raczej dwie osoby ocierające się o siebie na łóżku. Mimo to Take-Two i Rockstar postanowiły zareagować. YouTuber Swegta przybliżył sytuację, według której prawnicy firm odezwali się do twórców modyfikacji – ich zdaniem Hot Coffee narusza licencję użytkownika wraz z „mnóstwem innych reguł”.
Unlosing – autor Hot Coffee – nie ukrywa zaskoczenia i podkreśla, że wykorzystał tylko elementy dostępne w grze:
„Byłem trochę zaskoczony i nie spodziewałem się, że Take-Two będzie się tak bardzo przejmować się modem w trybie single-player. Uważam, że to szaleństwo, gdy Rockstar Games może dodawać dziwki do swoich gier, ale kiedy ktoś wrzuca mod (nawet nie tej samej jakości), to nagle jest to "niestosowne". Mod nie zawiera żadnych nagości ani nagich modeli, a wykorzystuje tylko te aktywa, które są jeszcze w grze. Animacje pochodzą z misji z Lennym w barze (które nadal są w grze), a "jęczące" odgłosy to po prostu dźwięki, które wydają [modele postaci], gdy się zranią.”
Twórca zaznaczył, że w informacji od prawników pojawiła się wzmianka o rozgrywce online, ale jest to niemożliwe, gdyż mod działa tylko w trybie dla pojedynczego gracza. Unlosing zaznaczył również, nie zamierza usunąć moda „w najbliższym czasie” i podkreślił, że jego zdaniem sytuacja jest oznaką niesprawiedliwości.
Sprawdźcie kolejne informacje związane z grami Rockstar:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Red Dead Redemption 2.