Serial The Last of Us musi zaczekać na premierę The Last of Us 2. Scenarzysta zdradza szczegóły
Na serial „The Last of Us” zaczekamy kilka lat, ponieważ aktualnie nie trwają żadne prace nad produkcją. Naughty Dog musi na początku zapewnić The Last of Us 2, by następnie twórcy mogli skupić się na nowym wyzwaniu.
Sony rozpoczęło wielką współpracę z HBO, na mocy której powstanie serial „The Last of Us”, ale nie możemy liczyć na szybką premierę. W sprawie produkcji wypowiedział się Craig Mazin – scenarzysta potwierdził, że tak naprawdę prace jeszcze nie ruszyły.
Craig Mazin podczas swojego podcastu zdradził, że tak naprawdę musi zaczekać z konkretnym działaniem w sprawie serialu „The Last of Us”, ponieważ pierwszeństwo ma gra The Last of Us 2. Dopiero po debiucie tytułu kreowanego z myślą o PlayStation 4, Neil Druckmann będzie wolny i twórcy usiądą przy jednym stole, by opracować wydarzenia.
Scenarzysta „Czarnobyla” wspomniał, że rozmowy na temat opowieści trwają od miesięcy, powstały „małe plany i rzeczy”, ale Mazi musi zaczekać na Druckmanna. Twórca dodał również, że poznał wiceprezesa Naughty Dog dzięki wspólnej koleżance – Shannon Woodward (aktorka grająca w „Westworld”).
Mazin dodał również, że początkowo Druckmann chciał rozwijać pierwotny pomysł i przygotować pełnometrażowy film. Twórca „Czarnobyla” spędził sporo czasu, by przekonać Neila, ale w końcu udało się dogadać i zmienić koncepcję. Jego zdaniem opowieść podzielona na odcinki lepiej zaprezentuje rozwój relacji bohaterów.
Na naszym serwisie przeczytacie również:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Last of Us Part II.
