Call of Duty: Warzone. Shroud uważa, że cross-play jest niepotrzebny, a gracze konsolowi mają łatwiej strzelać
Shroud krytycznie wypowiedział się o cross-playu dostępnym w Call of Duty: Warzone. Streamer uważa, że osoby grające na kontrolerach mają łatwiej zabić graczy PC-towych.
Shroud, popularny streamer, wypowiedział się dość krytycznie w kwestii cross-playu, który jest dostępny w battle royale'u od studia Infinity Ward - Call of Duty: Warzone. Profesjonalny gracz uważa, że cross-play jest niepotrzebny, a gracze konsolowi używający kontrolerów i wspomagaczy mają dużo łatwiej wygrać, aniżeli gracze komputerowi korzystający ze standardowego wyposażenia - myszki i klawiatury.
Podczas rozgrywki ze swoim kolegą z drużyny, GaGodem, Shroud powiedział:
Żaden przypadkowy sukinsyn nie może, grając na myszy i klawiaturze, być najlepszy. Będzie ssał i jeszcze bardziej ssał. Ale jeśli złapie kontroler, jest szansa, że pomoże mu on w niektórych sytuacjach.
Zawsze taki byłem i zawsze mówiłem, że w turniejach nie powinno być wspomagania celowania, ani niczego podobnego. Nie powinno być na nich cross-playu. Albo gramy na kontrolerach, albo tylko na komputerach.
Jego kumpel GaGod (który grał na konsoli) zgodził się ze Shroudem. On sam uważa, że granie na kontrolerze ze wspomagaczami ułatwia wyeliminowanie gracza użytkującego PC.
A co Wy uważacie na ten temat? Zgadzacie się ze słowami Shrouda?
Warto zajrzeć na:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Call of Duty: Warzone.