Matrix 4 i The Batman również mogą nie zadebiutować w terminie. Koronawirus dalej zbiera swoje żniwo

Filmy/seriale
644V
Matrix 4 i The Batman również mogą nie zadebiutować w terminie. Koronawirus dalej zbiera swoje żniwo
Iza Łęcka | 27.03.2020, 10:03

Matt Reeves i Lana Wachowski nie narażają aktorów oraz statystów, co będzie prawdopodobnie miało wpływ na premiery „Matrix 4” i „The Batman”. Produkcje mogą zostać opóźnione nawet o kilka miesięcy i w rezultacie wypaść z przyszłorocznego kalendarza debiutów kinowych.

Branża kinowa jest niemal w całości zamrożona z powodu panującej pandemii. Redakcja Variety otrzymała ważną wiadomość: większość studiów produkcyjnych kontaktuje się ze swoimi przedstawicielami, by potwierdzić kolejne opóźnienia. Pierwotnie planowano powroty na plany w kwietniu, ale rozszerzające się ogniska zakażeń COVID-19 wymuszają podjęcie decyzji o kolejnych przełożeniach prac. Według najnowszych danych – aktorzy mogą powrócić do pracy w połowie maja. Eksperci są jednak przekonani, że także i ten termin nie będzie możliwy do zrealizowania, bowiem w tym czasie nastąpi kulminacyjny moment pandemii w Stanach Zjednoczonych, który rozpocznie się w kwietniu.

Dalsza część tekstu pod wideo

Matrix 4 i The Batman z opóźnionymi premierami?

Koronawirus wpłynie na premiery największych przyszłorocznych hitów – w tym „Matrix 4”, którego ekipa przygotowywała zdjęcia w San Francisco, by w następnym etapie zawitać w Berlinie. „The Batman” ma za sobą niemal siedem tygodni filmowania w Londynie, a „Red Notice” (tegoroczny hit Netflixa) był opracowywany przez dwa miesiące w Atlancie. Jak na razie losy wspomnianych produkcji nie są przesądzone, wszystkie trzy filmy mogą trafić do kin we wcześniej ujawnionych terminach, ale każdy dodatkowy tydzień zwłoki może znacząco wpłynąć na debiuty – „Matrix 4” (21 maja 2021 roku) i „The Batman” (25 czerwica 2021 roku) mogą nawet zostać przerzucone na 2022 rok. Szczególnie zagrożony jest ten pierwszy tytuł, którego sama post-produkcja może trwać nawet kilka miesięcy.

Spory problem ma także Christopher McQuarrie, którego „Mission: Impossible 7” powinno trafić do kin 23 lipca 2021 roku. Najnowsza opowieść z Tomem Cruisem w roli głównej jest niemal w całości przygotowana we włoskiej scenerii – twórcy muszą znaleźć nowe miejsce na zdjęcia lub zaczekać na całkowite opanowanie sytuacji w tym kraju.

Sony oczywiście wciąż nie rozpoczęło prac na planie „Uncharted” – Tom Holland miał właśnie pracować nad kolejnymi scenami w roli Nathana Drake'a, by już w lipcu rozpocząć prace nad „Spider-Manem 3” dla Marvel Cinematic Universe.

W temacie problemów światowego kina wypowiedział się wczoraj Roger, który wspominał o dużych problemach branży.

Sprawdźcie nasze publikacje:

Źródło: https://variety.com/2020/film/news/hollywood-productions-limbo-coronavirus-1203543478/

Komentarze (16)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper