PS5 przyćmiło Xbox Series X. Branżowi analitycy mówią o przewadze konferencji Sony
Grupa analityków z DFC Intelligence, która zajmuje się badaniem rynku gier wideo, stwierdziła, że zainteresowanie wydarzeniami z Xbox Series X "wypada blado" przy ostatniej konferencji PS5.
Choć od czwartkowej konferencji The Future of Gaming, na której zaprezentowano wreszcie PlayStation 5, minęło już trochę czasu, to wciąż jest to prawdopodobnie jedno z najgłośniej dyskutowanych wydarzeń w Internecie. Nie ma tym nic dziwnego, już kilka dni temu informowaliśmy, że konferencja była najchętniej oglądaną gamingową transmisją live-stream w historii YouTube'a.
I wiele wskazuje na to, że nie były to tylko puste liczby. Jak przekazali przedstawiciele firmy zajmującej się analizą branży gier, DFC Intelligence, zainteresowanie pokazami Xboksa Series X wypadło blado w porównaniu do tego, które miało miejsce przy okazji prezentacji PS5:
Jednym z mierników podekscytowania odbiorców nowym systemem jest liczba konsumentów spoza branży, którzy kontaktują się z nami w sprawie wydarzeń związanych z ujawnianiem produktów. Zainteresowanie, które widzieliśmy w wydarzeniach na Xbox, bledło w porównaniu z wydarzeniem od Sony z 11 czerwca (co może być powodem, dla którego Microsoft pomija wydarzenie z czerwca).
Co warto odnotować, firma prognozuje przewagę sprzedażową po stronie Sony, ale zaznacza przy tym, że Xbox Game Pass jest obecnie dużo bardziej atrakcyjny niż PlayStation Now. Jeśli więc w lipcu Microsoft zaprezentuje mocne tytuły, które pojawią się w usłudze na start konsoli, stosunek sprzedażowy może ulec zmianie.
Analitycy zaznaczyli również, że choć zaprezentowane na The Future of Gaming gry wyglądają solidnie, to nie można mówić o żadnych ogłoszeniach wagi ciężkiej, jak na przykład The Last of Us Part II na kolejną generację (tu przewiduje się, że ogłoszenie może pojawić się, gdy sprzedaż gry na PS4 zwolni) albo nowy God of War (2018).
Nikłe zainteresowanie PS5 Digital Edition
Jak wynika ze słów osób z DFC Intelligence, większość ich klientów nie jest zainteresowana wersją konsoli bez napędu, którą również zapowiedziano na niedawnym pokazie:
Ujawniono także wersję PS5 przeznaczoną wyłącznie do obsługi cyfrowej. Oczywiście jest to produkt nisko-budżetowy. Konsumenci, z którymi rozmawiamy, na ogół nie są fanami konsol cyfrowych. Główny problem, którym się dzielą, to: „Mam nadzieję, że moi rodzice nie zmuszą mnie do tego”.
Zobaczymy, czy wyzwania produkcyjne ograniczą liczbę PS5 z fizycznymi napędami, które Sony może dostarczyć w te wakacje.
