The Last of Us 2. Neil Druckmann w ironiczny sposób odnosi się do bombardowania gry w Internecie
Długo wyczekiwany sequel od Naughty Dog bardzo mocno obrywa od wielu użytkowników Internetu, którzy zdecydowali się zasypać grę negatywnymi ocenami. Do sytuacji odniósł się sam jej reżyser.
The Last of Us Part II było jedną z najbardziej wyczekiwanych gier bieżącego roku i jeszcze przed premierą z ocen recenzentów wynikało, że szykuje się hit, a Naughty Dog sprostało oczekiwaniom fanów. Potwierdza to choćby recenzja Wojtka, do której zapraszam.
Nie wszyscy podchodzą do sprawy tak pozytywnie. Jeszcze rano pisaliśmy o tym, że gra jest bombardowana w popularnym serwisie agregującym oceny, MetaCritic. Skala wydarzenia jest nieporównywalnie duża, albowiem w przeciągu zaledwie 24 godzin od premiery, pojawiło się blisko 20 tysięcy ocen od użytkowników wspomnianego portalu.
Do sytuacji postanowił odnieść się reżyser produkcji i osoba, która uznawana jest za jej ojca, a więc Neil Druckmann. Ten w charakterystyczny dla siebie, ironiczny sposób odniósł się do całej sytuacji. Za pośrednictwem Twittera napisał:
O człowieku... W zaledwie kilka godzin od premiery The Last of Us Part 2 pojawiło się dwukrotnie więcej ocen użytkowników, niż przez siedem lat od debiutu pierwszej odsłony. Kocham taką pasję! :*
Wpis zaczęli komentować także inni znani twórcy z branży, którzy doskonale odczytali ironię i wpasowali się w klimat wypowiedzi. Możemy przeczytać odpowiedzi ze strony choćby Halley Gross i Cory'ego Balroga. Wydaje się, że taka reakcja była najbardziej odpowiednia.
Oh man... in just a few hours we have almost DOUBLE the number of user reviews for #TheLastofUsPartII than the first game received in seven years. Love that passion! 😘 pic.twitter.com/cXRfuUijNG
— Neil Druckmann (@Neil_Druckmann) June 20, 2020
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Last of Us Part II.