Xbox Series S to oficjalna nazwa tańszego next-gena. Urządzenie wyciekło za sprawą kontrolera
Microsoft nie miał szansy zapowiedzieć Xboksa Series S, bowiem w Sieci pojawiły się kolejne zdjęcia białego kontrolera do next-genowej konsoli korporacji z Redmond. W dokumentacji oraz na opakowaniu pojawia się adnotacja, że urządzenie będzie kompatybilne między innymi z „Xbox Series X|S”.
Od miesięcy słyszymy o Xboksie Lockhart lub Xboksie Series S, tymczasem wiele na to wskazuje, że już teraz możemy potwierdzić oficjalną nazwę urządzenia. Redakcja The Verge otrzymała zdjęcia prezentujące biały kontroler, w którego pudełku znajduje się standardowa instrukcja – w jej treści została dodana wzmianka o konsoli z „S” w nazwie. Na pudełku również pojawia się nazwa Xbox Series S.
Biały kontroler został kupiony przez użytkownika Twittera o pseudonimie zakk_exe. Urządzenie trafiło na OfferUp, zainteresowany dokonał transakcji i przedstawił w mediach społecznościowych wszystkie szczegóły. Trudno stwierdzić co było powodem, dla którego pad trafił już teraz do sprzedaży.
Przypominamy, że już jakiś czas temu mogliśmy się przyjrzeć jednemu ze zdjęć białego kontrolera, tymczasem obecnie możemy obejrzeć porównanie z urządzeniem do Xboksa One, a gracz przedstawił materiał wideo, na którym udowadnia, że posiada już next-genowy pad.
Zgodnie z pojawiającymi się systematycznie plotkami, Xbox Series S prawdopodobnie zostałby ujawniony w tym miesiącu, choć dotychczas Microsoft nie potwierdził dokładnej daty wydarzenia, podczas którego zostałaby przedstawiona nowa konsola. Na imprezie moglibyśmy także usłyszeć o ostatecznych cenach nowych Xboksów oraz dacie premiery.
