PSX Extreme: 30, 60 czy 120 fpsów? Zaglądamy za kulisy tworzenia czołowych gier i problemów z animacją
Konsole nowej generacji mają zapewnić rozgrywkę nawet w 120 klatkach na sekundę. Jak ta sytuacja wpłynie na tworzenie wielkich produkcji AAA i z jakimi problemami mogą zmierzyć się twórcy? Redakcja PSX Extreme przybliża kulisy rozwijania produkcji.
Aktualna generacja nie rozpieszcza deweloperów, którzy od dawna mierzą się z problemem utrzymania stałych 30 lub 60 klatek na sekundę. Zupełnie inną sytuację ma przynieść nowa generacja, która ma zapewnić nawet 120 fps. Już teraz znamy pierwsze gry, które zadziałają w takiej jakości z PlayStation 5 i z Xboksa Series X.
Jak jednak wygląda sprawa ze strony deweloperów i dlaczego czasami wielkie gry potrafią mocno przyciąć? Kulisy postanowił przedstawić SoQ, który rozpoczyna swój tekst następującymi słowami:
„Czkawka, chrupanie... Jakkolwiek nazwiemy tę przykrą przypadłość nękającą animację w grach wideo, pewne jest, że nikt owych „efektów” nie lubi. Powiązane są one z liczbą wyświetlanych na ekranie klatek animacji na sekundę, a deweloperzy tworzący swoje hity od lat stają przed dylematem, co wybrać: 30 czy 60? ”
SoQ szczegółowo przybliża graczom problemy, z którymi mierzą się twórcy pracujący nad wielkimi grami. Optymalizacja tytułów nie jest prostą sprawą, a dziennikarz PSX Extreme opowiada o różnych przykładach i wspomina o ciekawostkach z produkcji kilku dużych tytułów AAA.
To tylko jeden z ciekawych tekstów, które znajdziecie w najnowszym numerze PSX Extreme. Pełną rozpiskę nowości znajdziecie na naszej stronie, a numer jak zawsze możecie zamówić u wydawcy.