Battlefield 6 ma zapewnić wielką wojnę. Pierwsze przecieki o nowej grze DICE
DICE otrzymało dodatkowy rok na opracowanie Battlefield 6, który zmierza wyłącznie na nową generację. Skupienie się na PlayStation 5, Xboksie Series X oraz PC najpewniej umożliwi deweloperom niezwykle swobodne projektowanie strzelanki. Najnowszy przeciek daje jasno do zrozumienia, że Szwedzi mogą zaszaleć.
W kwietniu DICE zapowiedziało zakończenie wsparcia dla Battlefield 5, podejmując decyzję o pełnym skupieniu się na nowej części. Wiadomość nie spodobała się graczom, którzy pomimo początkowej krytyki studia, później byli gotowi płacić za nowe dodatki – mimo iż wcześniej cała zawartość była dostępna za darmo.
Deweloperzy jednak nie ugięli się pod naciskiem sympatyków strzelanki i nie zmienili planów. Trwa etap intensywnych prac nad Battlefield 6. Gra będzie dostępna w przyszłym roku, natomiast Electronic Arts potwierdziło, że jest opracowywana wyłącznie na nową generację.
Nowa generacja to nowe możliwości, które twórcy mogą jak najbardziej wykorzystać, zapewniając wielką wojnę. Zgodnie z najnowszymi przeciekami – DICE projektuje lokacje dla przynajmniej 128 graczy. Prawdopodobnie Szwedzi zapewnią także mniejsze pojedynki (32 vs 32), choć Battlefield 6 może znacznie zwiększyć liczbę żołnierzy na jednym serwerze.
Przypomnijmy, że w Battlefield 5 możemy brać udział w zmaganiach dla maksymalnie 64 zawodników, jeśli więc Battlefield 6 zaoferuje przynajmniej 128-osobowe starcia, będziemy mogli mówić o okazałej rozbudowie gry. Informator (Tom Henderson) zaznaczył jednak, że nadal głównym trybem pozostanie 32 vs 32.
Opisywana zmiana nie powinna jednak nikogo dziwić. W końcu już Call of Duty: Warzone na aktualnej generacji pozwala na walkę 200 graczy na jednym serwerze.