Cyberpunk 2077 dostanie więcej DLC od Wiedźmina 3. Pierwsze rozszerzenia zostaną ujawnione przed premierą
Adam Kiciński, prezes CD Projektu, oznajmił, iż w okolicach premiery Cyberpunku 2077 na rynku zostanie przedstawiony plan rozwijania rzeczonej gry. Rozszerzeń ma być więcej, niż w Wiedźminie 3.
Cyberpunk 2077 jest już na ostatniej prostej. Twórcy nie pójdą za trendem zwiększania cen gier na PS5 i Xboksie Series X, więc next-genowa wersja produkcji również będzie kosztować 60 dolarów. Chcecie jeszcze więcej pozytywnych informacji?
Prezes CD Projektu, Adam Kiciński, stwierdził, że cyberpunkowa pozycja obierze podobną drogę, którą podążył Wiedźmin 3: Dziki Gon. Oznacza to, że Cyberpunk 2077 otrzyma ogromne, fabularne rozszerzenia, a co najważniejsze, nie będzie ich jedynie 2. Firma zapowiada, że deweloperzy będą pracować nad większą ilością DLC.
Tak, można się spodziewać podobnej ścieżki [do Wiedźmina 3] po premierze. Właściwie, można oczekiwać trochę więcej. Nie wchodzimy teraz w zbyt wiele szczegółów, ale wszystko będzie jasne jeszcze przed premierą.
Jesteśmy blisko wydania gry na rynek, więc spodziewajcie się, że plany [popremierowego wsparcia - przyp.red] zostaną ujawnione w okolicach premiery. Wtedy też zostanie opisana seria darmowych DLC i innych rozszerzeń.
Warto przypomnieć, że w przypadku trzeciego Wiedźmina mieliśmy do czynienia z fabularnymi rozszerzeniami (Serce z Kamienia, Krew i Wino) oraz pomniejszymi DLC, które dodawały stroje, nową grę+, tudzież dodatkowe misje. Cyberpunk 2077 ma zaoferować jeszcze więcej w tym temacie.
Powyższe informacje tylko utwierdzają w przekonaniu, że z nadchodzącym projektem Polaków spędzimy nie kilkadziesiąt, a kilkaset godzin, o ile oczywiście fabularne historie będą stały na wysokim poziomie. Być może jedno z nich będzie nawiązywało do historii Geralta/Ciri?
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077.