Cyberpunk 2077 bez mikrotransakcji. Małe płatności pojawią się tylko w sieciowym Cyberpunku
CD Projekt RED zareagował na dziesiątki informacji, zgodnie z którymi Cyberpunk 2077 miałby otrzymać mikrotransakcje. Twórcy podkreślają, że w fabularnej kampanii nie znajdziemy wskazanych elementów, które pojawią się wyłącznie w sieciowej produkcji.
Od wczoraj mogliście natrafić na całą masę głośnych nagłówków, zgodnie z którymi „Cyberpunk 2077 otrzyma mikrotransakcje”. Ja również odniosłam się do tej nowinki, podkreślając jednocześnie, że słowa prezesa CD Projektu odnoszą się do sieciowej rozgrywki.
Deweloperzy zdecydowanie skomentowali panującą sytuację i szum, jaki został wywołany wokół gry. Mówią oni wprost „nie wierzcie w clickbaity”. W fabularnym Cyberpunku 2077 nie będą obecne mikrotransakcje, a gracze mogą spodziewać się pojedynczego zakupu bez jakichkolwiek niespodzianek. To w Cyberpunku Online/Multiplayer pojawią się małe płatności, ale Polacy podkreślają, że jest to całkowicie samodzielny projekt.
Cyberpunk multiplayer/online, which is a separate project, will have some microtransactions, but we said that a year ago already. Like always, expect us treating your money with respect.
— Cyberpunk 2077 (@CyberpunkGame) September 7, 2020
Odnoszę wrażenie, że ta sytuacja nie miałaby miejsca, gdyby Cyberpunk 2077 Online/Multiplayer/PVP (natrafiłam już na trzy różne nazwy) został najzwyczajniej zapowiedziany. Obecnie o grze wspomina się tylko podczas sesji pytań i odpowiedzi po publikacji kolejnych raportów finansowych.
CD Projekt RED dotychczas nie miał problemów z pokazaniem gry na kilka lat przed debiutem, więc jeśli sieciowy Cyberpunk trafiłby na rynek dopiero za 2-3 lata, to ujawnienie i prezentacja produkcji mogłyby wyeliminować wszelkie problemy w komunikacji.
Przypomnijmy, że CD Projekt RED wspólnie z Rockstar Energy organizują konkurs dla graczy, w którym do wygrania jest klimatyczny samochód kosztujący 150 tysięcy złotych.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077.